Wpis z mikrobloga

Hej, nie jestem dobry z ekonomii ani tych kwestii dotacji i zruztek ale może ktoś pomoże mi zrozumieć.

W Krakowie mały bar o powierzchni 30m2 dostał dotację ponad 600.000pln tam na te sprawy koronowirusowe itd.
Mieli za duży dochód niż prognozowali i dostali pismo, że mają zwrócić część dotacji coś ok 230.000pln
Dotacje były m.in na pracownika.
Czy jest jakieś logiczne uzasadnienie, gdzie malutki bar w którym jest 5 miejsc siedzących, nie ma kibla i zatrudnia (jak sami piszą) 25 osób? Czy to nie jest jakiś totalny wał?
A najlepsze, że powstała zbiórka i hurr durr w mediach, że PiS każe zwracać pieniądze biednym przedsiębiorcom, którzy nie umieją wypełnić wniosku a do tego jeszcze ludzie dobrowolnie wpłacają im blisko 90.000zł na ten moment.
To jest już totalna abstrakcja.

Ta sama ekipa rok temu utworzyła zrzutkę "zupa dla Ukrainy" gdzie uzbierano prawie 420.000 zł a samych rozliczeń za bardzo nie ujawnili a przynajmniej ich nie ma we wpisach na stronie zrzutki.

#pieniadze #krakow #dotacje #afera #zrzutka #koronawirus #ekonomia
dddobranoc - Hej, nie jestem dobry z ekonomii ani tych kwestii dotacji i zruztek ale ...

źródło: Zrzut ekranu 2023-02-16 o 13.20.12

Pobierz
  • 7
@maliczek: A to Twoje komentarze? Bardzo rzeczowe. Ale niestety ja ich nie widzę, więc dostały shadow-bana na fanpage. Coś musi ich tam boleć, to jest chyba sposób na życie te zrzutki i tyle.
Dla mnie totalną abstrakcją jest wciskanie ściemy o zatrudnianiu 25 osób w lokalu o powierzchni 25m2 czyli 1 osoba na m2 :) warto zauważyć, że w zbiórce mowa tylko o hummusie, nic o rannym ptaszku!
Więc to wszystko