[sprzedam_nerke]

Miraski, co beczka i #smutek z tegorocznej #koleda ... Wpada ksiądz i na wejściu włącza stoper w zegarku, wbiega do pokoju i zaczyna klepać "ojcze nasz". Klepać, bo nie mówić. Ja myślałem że jestem w stanie szybko ją odmówić, ale ksiądz pobił rekord - ciągle 2 zdania przed domownikami + opuszczanie niektórych wersów żeby było szybciej. Odklepaliśmy, nawet nie siada na krzesełku, tylko koperta do kieszeni. Przypomniał sobie że trzeba poświęcić mieszkanie - a my od kilku lat robimy sobie zwyczaj (nie wiem jak to nazwać) że zamiast kropidełka kładziemy świeżo urwaną gałązkę z choinki. W poprzednich latach księża zachwycali się że oryginalny pomysł i tak rodzinnie - w tym - ksiądz chwycił gałązkę i tekst "Jak u kiepskich" i czeka na kropidło. No to trudno, wyciągamy kropidło - dopiero poświęcił. Już ma wychodzić ale jeszcze z ciekawości zadaję pytanie jak to jest z tym K + M + B (po tegorocznym wykopie już jestem kozak i piszę C + M +B) - "Pierwsze słyszę, z resztą, to nie ma żadnego znaczenia" - spoczko, inne zwyczaje i tradycje kościelne też nie mają znaczenia?. Już jest w korytarzu to mame próbuje jeszcze rozwiązać problem burdelu i błota na posadzce w całym kościele - pyta czy nie dałoby się jakiejś wycieraczki albo kratki dootrzepywania butów zamontować. I Pada odpowiedź zbijająca nas z tropu - "Mamy wycieraczkę - nazywa się Pan Mieczysław". Mame zdębiała i pyta "No ale jak Pan Mieczysław się "zużyje" od tego ciągłego wycierania?" "To przyjdzie inna wycieraczka - Stasiek albo inny Heniek" - Pozdro za poszanowanie bliźniego który tyra tam pewnie za "Bóg zapłać"... :/ Po tym tekście już nam witki opadły. A ksiądz wychodząc patrzy na zegarek i rzuca tekstem na do widzenia - "Najdłuższa kolęda na której byłem w tym roku - 5:34, dobranoc"...

Nie dziwie się już teraz tekstom ludzi zniesmaczonych tą "wizytą duszpasterską". Przez takich mądrusiów Kościół tylko traci.

tl:dr - Pierwszy raz przeżyłem kolędę "odprawioną" całkowicie na odpierdziel, w jednym celu - wzięcia kasy

#gorzkiezale #ksiadz #notcoolstory

[parasolki]

@sprzedam_nerke: było koperty "zapomnieć" dać.

[sprzedam_nerke]

@parasolki: Na przyszłość będą dwie przygotowane - jedna normalna dla normalnego i taka z wyciętymi z gazet gołymi babkami - dla nowego ulubieńca :)

[dzolll]

@sprzedam_nerke: i mówi to ktoś kto nawet własną nerkę by sprzedał?

[sprzedam_nerke]

@dzolll: Nigdzie nie jest napisane że chodzi o moją ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[dzolll]

@sprzedam_nerke: tym gorzej

[parasolki]

i taka z wyciętymi z gazet gołymi babkami

@sprzedam_nerke: obawiam się, że mogłoby mu się spodobać :c

[Felonious_Gru]

@sprzedam_nerke: ode mnie ksiądz będzie dostawał usługi a nie kasę

[Paukovsky]

@sprzedam_nerke: Cały czas miałam nadzieję, że to pasta

[cekkos]

@sprzedam_nerke: ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[cekkos]

@2PacShakur: czytałeś w ogóle? ( ͡° ͜ʖ ͡°)