Wpis z mikrobloga

I koniec netu koliedzy, jutro pierwszy dzień w nowym obozie pracy. Pewnie będą cisnąć ze mnie beke "hyhy, patrz nowy, jaki nieogar hehe"

Czy dam radę? Raczej nie
Czy mogę zmienić na inną pracę? Nie bo mnie rodzice wywalą z domu (Ty się ciesz synek że robota jest hyhy. A po się dokształcać teraz nigdzie nie ma roboty. Trzeba było się uczyć jak był czas, teraz to już za późno. )

Ogóle mam tego wszystkiego dość. Możecie się ze mnie ponabijać, śmiało.

#przegryw #depresja #blackpill #bekazprzegrywow
  • 26
@Kindybal_xD: nie ma się z czego śmiać. Tylko współczuć. Praca na etacie to współczesne niewolnictwo. Tylko zamiast miski ryżu i chaty z bambusa, dostajesz pieniądze, żebyś sam se to kupił.
Ktoś powie jak można to przyrównać do niewolnictwa skoro jesteś wolnym człowiekiem? Otóż można. Bo za marne zarobki z pracy w kołchozie nie stać na nic poza "pasjonującym" życiem polegającym na spaniu, sraniu, pracowaniu i żarciu.
Super świat, super życie
@Kindybal_xD: pracowałem przy tym. Jak masz wolne procesy to jeszcze jest fajnie. Ja pracowałem przy procesie co miał 30s i musiałem robić po 1200 sztuk na dzień, #!$%@?. Ludzie specjalnie podkręcali maszyny, żeby normę wyrobić.
@sorry_gregory wow, odkryles jak działa świat. jak jesteś kumaty to załóż własną firmę, nie to pracuj na etacie i tyle. świat oparty jest na pieniądzu od zarania dziejów i się to pewnie nie zmieni bo niby jak? a to, że wam się nie chciało i teraz robicie w kołchozie to wasza wina. ja od dziecka miałem jeden cen: żadna praca fizyczna i fizycznie w życiu pracowałem kilka miesięcy dorabiajac jako student. zawsze
@Davidozz maszyna na różne narzędzia, osi. Za każdym posunięciem musi być dobrze wybrane narzędzie i wpisane jednostki ile i w którą stronę ma się poruszyć.
@typowyWykopekMizogin typie, ja miałem 2x zdawkie e technikum, byłem praktycznie najgorszym uczniem, zero nauki i byle mieć 2. na studiach już się uczyłem, ale jednocześnie pracowałem (lub nie, różnie bywało). po studiach #!$%@? za 900 zł na stażu czy na stanowisku asystenta za najniższą. samochód kupiłem w wieku 26 lat i to 10 letniego fiata. starzy nic mi nie dołożyli zresztą nie chciałem nawet. jak kumple balowali ja wstawałem o 6:00 by
@Kindybal_xD: kształć się w kierunku, który Cię interesuje, zdobądź papier i uciekaj z kołchozu. Elektryk, spawacz, technik weterynarii, masażysta - coś dla siebie znajdziesz, papier zrobisz weekendowo w rok-dwa i będzie git
@zielony_goblin: ja mam 20k i #!$%@? z tego. Kiedyś pracowałem za 1300. Nigdy nie będę nikogo oceniał każdy miał inna sytuacje w domu inne geny inne środowisko inne zdrowie. Zapomniał wół jak cielęciem był. Chociaż neetu trochę zazdroszczę może kiedyś uda mi się tak pokierować życiem ze będę mógł żyć z inwestycji to chociaż namiastkę tego dostanę.