Wpis z mikrobloga

Osobnym kręgiem w piekle jest szukanie pracy. Spełniałam wszystkie podstawowe wymagania, dodatkowych nie (uprzedzono mnie, że to nie jest problem, że mają pracowników zatrudnionych bez tych umiejętności). Mam wykształcenie, doświadczenie międzynarodowe, wiedzę poszerzam we własnym zakresie. Przeszłam pierwszy etap, na drugi zaproszono mnie i resztę kandydatów do biura. Normalnie nie chciałoby mi się jechać, ale oferta naprawdę była fajna. No i wszystko ok. Teraz przyszedł mail, że zostałam odrzucona. Rzygać się chce tym wszystkim, ciekawe czy im się moja twarz nie spodobała, bo o żadne kwestie dotyczące przyszłej pracy nikt mnie nie pytał.

Szlag mnie trafia, w akcie desperacji pójdę do jakiejś pracy byle gdzie, jestem zmęczona szukaniem. Łączę się w bólu z każdym szukającym

#pracbaza ()
  • 6
Teraz przyszedł mail, że zostałam odrzucona.


@biauywilg: no czasem tak jest.

Pomyśl sobie że ty nie miałaś dodatkowych umiejętności, a inni tak. Albo lepiej wypadli na bezpośredniej rozmowie. Nie zawsze świeci słoneczko.
@biauywilg: ostatnio u mnie w zespole prowadziliśmy rekrutację, to generalnie na końcu wytypowaliśmy kilku najlepszych kandydatów, którzy spełniali większość lub wszystkie nasze wymagania, ale musieliśmy wybrać tylko jedną osobę. Może nie jest tak, że coś z tobą jest nie tak, tylko inne osoby były minimalnie lepsze lub miały coś, czego nie masz akurat ty (np. te dodatkowe wymagania) albo co daje jakieś korzyści firmie.