Wpis z mikrobloga

Nareszcie.. Po dotarciu do mojego punktu obserwacyjnego, cierpliwie czekałem. Był jasny błysk po czym pojawiło się to. Całkiem niedaleko, duża biała kula, po prostu się pojawiła. Potem zaczęła się szybko unosić i zmieniła kolor na zielony. Odleciała za wzgórza leśne i więcej jej nie widziałem. Wszystko to w całkowitej, grobowej ciszy, jaka panuje w lesie. Widząc to, miałem silne poczucie, że nie powinno mnie tu być. Nigdy z tak bliska tego nie widziałem. Coś niezwykłego.
#przegryw #ufo
Van-der-Ledre - Nareszcie.. Po dotarciu do mojego punktu obserwacyjnego, cierpliwie c...

źródło: Uff2

Pobierz
  • 45
  • Odpowiedz
@Van-der-Ledre: 10 lat temu widzialem cos identycznego. Biala kula ktora przeleciala z olbrzymia predkoscia na niebie zupelnie bez dziweku . Przyznaje ze srogo sie przestraszylem. Sprawdzilem na flight radar ale zaden samolot nie lecial w tym czasie w okolicy nawet do 200km.
  • Odpowiedz
@Van-der-Ledre: tak jak @Shigan mówi, to piorun kulisty. Sam go zaobserwowałem będąc dzieckiem, jak przeleciał tak nisko, że był może z metr nad moją głową. To syczenie i dźwięk jakby łamania/szelestu pamiętam do dziś. Gdyby nie obecność Mamy i Babci ze mną wtedy, to sam bym mógł uznać, że to mi się wydawało, tak nierealistyczne to było zdarzenie.
  • Odpowiedz