Wpis z mikrobloga

Pytanie do speców od #webdev i #webdesign ... Rozpoczynam właśnie nowy projekt i jestem na etapie decyzji w zakresie frameworka CSS. Chciałbym spróbować czegoś nowego, ale sprawdzonego, szybkiego i lekkiego. Jednocześnie chciałbym zachować elastyczność i nie dokładać sobie pracy na nowo wymyślając internety, ale wiele komponentów będzie mi zapewne niepotrzebne.

W ostatnich latach wdrażałem samodzielnie pisząc CSS, korzystając z bootstrap 3/4/5 oraz trochę MD. Ostatnio jednak sporo dobrego słyszałem o tailwind, jednak trochę odrzuca mnie to co w Bootstrapie - czyli nagromadzenie klas w kodzie. Chciałbym, aby kod był maksymalnie czysty a nie wyglądał jak carbonara. Przejrzałem sobie top listy różnych frameworków, ale trudno coś wybrać. Jest tego sporo. Dlatego postanowiłem, zapytam o Wasze doświadczenia.

A może lepiej zwyczajnie ograniczyć się do boostrap-grid aby zapewnić sobie sprawdzoną bazę i dopisać resztę z palca?
Z góry dzięki za Wasze sugestie.
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@bronx: Moim zdaniem wszystko zależy od projektu.

Jeżeli to mały projekt, to ostatnio ktoś polecał picocss. Posiada tylko podstawowe style, ma służyć jako starter do małych projektów. Mi osobiście nie podpasował, ale może u Ciebie się sprawdz.

Jeżeli to projekt pisany we frameworku JavaScript, to moim zdaniem tailwindcss sprawdza się znakomicie. Można stosować klasy z tailwinda w pliku css/scss poprzez funkcję @apply, dzięki czemu w samym htmlu będą tylko
  • Odpowiedz
  • 0
@emte: dzięki wielkie za rzeczowa odpowiedz. Dłubałem dziś trochę w tailwindzie. Muszę się z nim przespać. Chyba dam mu szanse.
  • Odpowiedz