Wpis z mikrobloga

@PanMihau: On przypadkiem nie opiera biznesu na wielkiej płycie a nie pierwotnym? Pewnie jest w stanie kupić okazje, remontuje swoimi ludźmi i puszcza na wynajem, który jest rekordowo drogi, plus jeszcze naciąga ludzi na "szkolenia". Nie sądzę żeby finanse mu się nie spinały
@qusqui21: Nawet jeśli, to wciąż myślę że to jest całkiem zdrowy biznes, w dużej mierze dzięki skali a kredyt pozwala tę skalę zwiększać. Zakładając że gość ma ok. 30 mieszkań, które wynajmuje po 1700 (a mniej więcej taka jest cena na Teofilowie, i to jakichś pobabcinych kwadratów z meblościanką - może on może krzyczeć więcej), to w skali miesiąca ma ok 50k przychodu. Jeśli przyjmiemy, że kolejne mieszkanie na gotowo będzie