Wpis z mikrobloga

no #!$%@? nie wierzę xDD

Zamówiłem ostatnio buty ze sklepu sport2002.pl i się okazało, że są jednak na mnie ciut za małe. W regulaminie sklepu jest napisane, że można produkt wymienić, wystarczy odesłać i napisać jaki rozmiar itd. No to tak zrobiłem, buty po dosłownie 20 sekundach na stopie poszły do pudełka i odesłałem z powrotem, co ciekawe razem z hajsem na drogę powrotną, bo trzeba dorzucać pieniądze do każdej przesyłki xD

I teraz uwaga. Przez ponad tydzień nie dostawałem żadnego znaku życia, mając potwierdzenie od kuriera, że 13.01.2023 moje buty były z powrotem u nich. Ba, nie odebrali żadnego z około 10 telefonów, nie odpisali na maile, ale pomyślałem: "no dobra, mają 14 dni regulaminowo, to dam im spokoj".

I teraz petarda xDD
Dziś dostaję paczkę, z butami, ale tymi poprzednimi i listem pic rel #!$%@? xDD

Zdjęcia butów w komentarzu.

Dajcie proszę jakieś pomysły co z nimi zrobić, bo ręce opadają.

#patologia #wykopefekt #zakupy
Pobierz wootschki23 - no #!$%@? nie wierzę xDD 

Zamówiłem ostatnio buty ze sklepu sport2002....
źródło: IMG_5254 kopia
  • 58
@wootschki23: w odpowiedzi jest sugestia, że oczekiwałeś wymiany butów, a nie napisałeś odstąpienia od umowy zawartej na odległość - tego drugiego nie ma możliwości nieprzyjęcia, ewentualnie można obniżyć wartość zwrotu. Więc pytanie, czy jednak Ty nie #!$%@?łeś z odstąpieniem,
@tolstyy00: nazwa wzbudza podejrzenia, to prawda, ale opinie w googlu nie były takie złe, więc zaryzykowałem xD Skarpetki są takie same, bardzo wygodne, typowe białe skarpetki XD

A co do kasy to chwilowo mam buty, jutro spróbuję podejść/zadzwonić do rzecznika praw konsumenta i dowiedzieć się jak to będzie najbezpieczniej rozegrać, żeby mi teraz nie potrącili jeszcze za dużo z tej kwoty.
@Mintaa: Patrząc na chłodno to pewnie i muszę się zgodzić, że ta podeszwa nie wygląda idealnie - takie przyszły i takie odesłałem. Raczej nie jest to żadne błoto, tylko jakiś osad, nie wiem, może kwestia tego, że długo leżały na magazynie. Zobaczę jutro co uda mi się ustalić, bo w żaden sposób moja ręka (noga xD) się do tego nie przyłożyła :D
@Elessar: to akurat też mnie zastanowiło :D ale tak realnie zastanaiwiam się - co w sytuacji kiedy faktycznie dostaję taki produkt, który widać, że był użytkowany. Z perspektywy konsumenta chyba i tak niewiele mogę zrobić, nie?