Wpis z mikrobloga

Jakoś tak mi ciężko zrezygnować ze studiów, szczególnie na 3 semestrze..

Plusy:
- wygoda,
- spoko znajomi,
- przyzwyczajenie,
- poszerzenie horyzontów o nowe obszary wiedzy,

Minusy:
- średnio interesujący mnie kierunek (informatyka na elektrycznym),
- czuję, że marnuję tutaj swój czas, zbyt dużo przedmiotów związanych z elektryką,
- brak pomysłu na "co dalej?", dobra pomysły są, ale co tu wybrać..

Ogólnie to najlepszym rozwiązaniem wydaje mi się na obecny moment rzucenie tego, pójście pracować (gdzie?), a potem zaoczne za pół roku. Najbardziej kusi pójść za głosem serca i uczyć się tego co naprawdę się lubi, jakaś kognitywistyka, informatyka społeczna, czy coś związanego z projektowaniem. A potem? Liczyć, że wszystko ułoży się w całość.


#studbaza #pracbaza #studia #pytanie #kiciochpyta
#przyszlosc

Co robić, co robić?

  • Przemęcz te studia do końca 63.9% (53)
  • Idź na zaoczne na to co lubisz + pracuj 32.5% (27)
  • Tylko praca 3.6% (3)

Oddanych głosów: 83

  • 13
@Tratak: nie możesz się przenieść na zaoczne, albo na inną uczelnie / kierunek? też myślałem że zrobie sobie pół roku przerwy, w efekcie na uczelnie wróciłem po 5 latach z toną różnic programowych do zaliczenia
zbyt dużo przedmiotów związanych z elektryką,


@Tratak: a jak to wygląda dalej? Do końca studiów będzie tyle elektryki, czy tylko na początku podstawy a potem już bardziej informatyczne przedmioty?

jakaś kognitywistyka, informatyka społeczna, czy coś związanego z projektowaniem.


@Tratak: i nie będzie takich rzeczy dalej na twoich studiach?

pójście pracować (gdzie?)


@Tratak: masz szansę na pracę w zawodzie, czy tylko "produkcja"?

a potem zaoczne za pół roku


@Tratak:
@Tratak: Informatyka daje ci realną szanse na dobrze płatną pracę, więc najważniejsze pytanie: JAK NIE STUDIA TO CO INNEGO? Zapieprz w korpo za 3000 zł?

jakaś kognitywistyka, informatyka społeczna, czy coś związanego z projektowaniem.


Od tego są studia magisterskie, ewntualnie podyplomowe. Studiujesz na dobrym kierunku, jak go rzucisz i rozpoczenisz studiowanie jakiegoś gówna od zera to spieprzysz sobie życie i obudzisz się za 8 lat.
Ukończone studia informatyczne na pewno nie
@elperson z przenosinami na inny kierunek pokrewny to nie byłoby raczej problemu, ale jeśli chodzi o przeniesienie się na inną uczelnię no to muszę jeszcze popytać
@pilot1123 na razie to mam tak z 70% elektryki, potem jest nieco lepiej, tylko 50%..

Na polibudzie takie przedmioty humanistyczne? A po co to komu ( ͡º ͜ʖ͡º)

Na pracę w zawodzie "informatyka" to mogę jedynie liczyć w Januszexie, choć zawsze zostaje próba wkręcenia się do corpo przez członków rodziny

jak wygląda sprawa z zaocznymi? Na razie zapoznaję się z planami studiów, ale nawet jakby tam było
@Nieuk15k jak nie studia to emigracja, proste ( ͡º ͜ʖ͡º)

O popatrz, a ja myślałem, że wiedza, inteligencja, know how jest wartością dodatnią, a nie papierek.
Na pracę w zawodzie "informatyka" to mogę jedynie liczyć w Januszexie, choć zawsze zostaje próba wkręcenia się do corpo przez członków rodziny


@Tratak: Imho informatyczny "Januszex" 10x lepszy od pracy w losowej robocie dla ludzi bez wykształcenia. Chyba że masz jakiś fach w ręku, ale wtedy byś nie pytał

to wolę się męczyć przy czymś co lubię.


@Tratak: ale jesteś pewien że będziesz to lubił? Nawet najlepiej dopasowane studia mają
O popatrz, a ja myślałem, że wiedza, inteligencja, know how jest wartością dodatnią, a nie papierek.


@Tratak: Inteligencja nie jest wartością dodaną u pracownika - może tylko przeszkadzać.
Wiedza know-how jest wartością dodaną, ale nikt tej wiedzy nie będzie szukał u 25 letniego kolesia bez studiów, albo z licencjatem z kognitywistyki.
@Tratak
Jeszcze bym zrozumiała, gdybyś moal jakiś pomysł na siebie...

Rzucisz, wiesz jak to się skończy?

Będziesz neetem przez rok albo dwa a potem pójdziesz do gównoroboty, która tylko cię uwsteczni, bo jeść trzeba

Za dwa lata bedzuesz sobie pluł w twarz.

znajdź pracę, popracuj miesiąc i zastanów się czy to jest to czego oczekujesz od życia i wtedy rzuć studia

Nie ma nic głupszego niż rzucać studia gdy nie ma się
@taktoto
no pomysł mniej więcej mam, ale który będzie najlepszy..

no a jakbym szedł na zaoczne to tylko w połączeniu z pracą (plusem jest to, że obecnie jakiś 1k na miesiąc wyciągam z handlowania), nie chcę być zbyt wielkim obciążeniem dla rodziców
@Tratak: jeżeli masz możliwość studiować dziennie to nie ma sensu przenoszenie się na zaoczne. Przynajmniej ten 1 stopień dokończ dziennie. Jak się przeniesiesz na zaoczne to duże prawdopodobieństwo że rzucisz prędko studia bo nie będzie ci się chciało po pracy uczyć i w weekendy zjezdzać na studia.