Wpis z mikrobloga

@cyckiseusmasz: Polska w 1939 właśnie przyjęła zbyt wiele ustępstw względem Niemiec.

Bardzo możliwe, że gdyby Polska wsparła wcześniej Czechosłowację, zamiast uznawać niepodległość Słowacji i wjechać do Zaolzia, to wojna zaczęłaby się wcześniej. No i Sowieci też mieliby większe problemy z wejściem do Polski. Niemcy mieliby znacznie większe problemy z walką z Czechosłowacją i Polską naraz, uwikłanych w sojusz z Francją.

Bo tak, Czechosłowacja i Polska były razem w sojuszu z Francją.
@ALRS: Dokładnie to pisał Noel w depeszach do Paryża. Noel był ambasadorem Francji w Warszawie.

Pisał, że "polityka Polski jest wręcz samobójcza - Niemcy na pewno wystąpią z żądaniami wobec Gdańska, które strona polska na pewno odrzuci, co skończy się wojną. Francja nie może być wciągnięta w wojnę przez państwo, które prowadzi politykę antyfrancuską".

Konferencja w Monachium miała miejsce PO rozpoczęciu działalności dywersyjnej na terenie Zaolzia.
@cyckiseusmasz: Nie żeby coś, ale o ile klęska Polski w 1939 była nie do uniknięcia, to obecna wojna Ukrainy z barbarzyńcami raczej nie pokazuje przewagi rosjan.

No i Sowieci też mieliby większe problemy z wejściem do Polski. Niemcy mieliby znacznie większe problemy z walką z Czechosłowacją i Polską naraz, uwikłanych w sojusz z Francją.


@vrNFWrUew3D4Rgz: TBH bez znaczenia na dłuższą metę. Wojna w 1938 w składzie z Czechosłowacją byłaby dla
@Filipterka25: Pytanie jaka byłaby reakcja Wielkiej Brytanii. Bo Polska i Czechosłowacja były w sojuszu z samą Francją, a Wielka Brytania wystąpiła ze swoimi deklaracjami dopiero pod koniec sierpnia 1939.

Na pewno bez Sowietów byłoby Niemcom dużo trudniej prowadzić wojnę jednocześnie z Czechami i Polakami. Do tego nie byłoby mowy o natychmiastowym okrążeniu w Wielkopolsce.

@VCONX: Przede wszystkiom chodzi o takie kretyńskie polityczne gesty, jak uznanie niepodległości Słowacji. Polska była pierwszym
Przede wszystkiom chodzi o takie kretyńskie polityczne gesty, jak uznanie niepodległości Słowacji. Polska była pierwszym krajem, który to zrobił. To samo z uznaniem przyłączenia portu w Kłajpedzie, który miał taki sam status jak Gdańsk.


@vrNFWrUew3D4Rgz: szczerze nawet nie zdawałem sobie z tego sprawy xD Przecież to wspieranie imperializmu Hitlera
@vrNFWrUew3D4Rgz: dokładnie, wraz z rozbiorem Czechosłowacji 1938 zniknęła ostatnia szansa na uniknięcie katastrofy wrześniowej.

Zychowicz zrobił kasę na kiepskich rewizjonistycznych książkach, jak ta o pakcie Ribbetropp-Beck, który miał 0% szansy na zaistnienie. Temat jest ciekawy ale jednocześnie zamknięty, społeczeństwo II RP było mocno atyniemieckie, elity były zorientowane na Francję i tyle.
@vrNFWrUew3D4Rgz: Czechosłowacja tez miala wplyw na postawę Polski. Zajęcie części Śląska cieszynskiego w 1920 było bardzo glupie, bo były podstawy, że Czechoslowacja może wygrać plebiscyt. Też Masaryk w 1930 r.mówił, że Polska powinna zgodzić na rewizję granic. Pozatym Czechoslowacja tez odmówiła Slowacji autonomii, więc nic dziwnego, ze wyrosły tam sily wrogie Pradze.
Natomiast dziwię się, że polskie elity nie zauważyły, że Francja trochę bardziej sympatyzuje z Czechoslowacją, więc powinni odpuścić zajęcie
@vrNFWrUew3D4Rgz: Zgadzam się co do faktów historycznych które przedstawiasz, natomiast te gesty o których wspomniałeś można nazwać co najwyżej faux pas dyplomatycznymi, a nie ustępstwami wobec Rzeszy. Ustępstwem byłoby utworzenie autostrady eksterytorialnej do Gdańska albo oddanie go Rzeszy, a na to Polski rząd i społeczeństwo nigdy nie wyraziłoby zgody.

Największym błędem Polski w tamtym okresie zaraz po oportunistycznym anektowaniu Zaolzia(co przedstawiło nas wtedy w pewnym sensie na arenie międzynarodowej jako popleczników
@VCONX: W tym sensie. Powiedzmy, że "ustępstwo" jest określeniem na wyrost w takim razie. Ta Kłajpeda to był chyba największy problem, jeszcze większy od Zaolzia. Bo to w zasadzie otwierało drogę do roszczeń wobec Gdańska.

Nie wiem czy nazwałbym to dyplomatycznym faus pax.

Co do samego sojuszu, to pewnie wydawał się on elitom naturalny. Francuzi przecież pomogli w 1920, to dlaczego teraz mają nie pomóc? Tym bardziej z Niemcami, którzy od
Wyobraźcie sobie Panowie teraz taką rzecz: nie ma desantu na plażę Omaha Beach. Hitler nie wysyła von Paulusa pod Stalingrad, tylko, dajmy na to, rzuca oddziały Volkssturmu, a Józef Wissarionowicz pada ofiarą spisku Berii. No jak by wtedy wyglądała mapa świata? No pytam się.