Aktywne Wpisy
sildenafil +312
Symboliczne zdjęcie: kobiety pracujące przy przymusowej kwalifikacji wojskowej mężczyzn.
(Łomża, 2023)
#dyskryminacjamezczyzn #obowiazkowecwiczeniawojskowe #logikarozowychpaskow #wojsko #pobor
(Łomża, 2023)
#dyskryminacjamezczyzn #obowiazkowecwiczeniawojskowe #logikarozowychpaskow #wojsko #pobor
technojezus +40
Okres szkoły to najlepszy czas w życiu, a każda osoba, która to neguje, pochodzi z biednej albo patologicznej rodziny lub była gnębiona w szkole.
Masz te np. 18 lat, II klasa liceum, posiadasz wlasne auto. Do szkoly jak chcesz to nie idziesz, albo sie zwalniasz z jakiś lekcji. Twoim największym zmartwieniem jest co najwyżej test z matematyki, czy to jak ogarnąć pustą chatę, aby przyszła dziewczyna. Masz kumpli z którymi się spotykasz.
Masz te np. 18 lat, II klasa liceum, posiadasz wlasne auto. Do szkoly jak chcesz to nie idziesz, albo sie zwalniasz z jakiś lekcji. Twoim największym zmartwieniem jest co najwyżej test z matematyki, czy to jak ogarnąć pustą chatę, aby przyszła dziewczyna. Masz kumpli z którymi się spotykasz.
#przegryw #qewnakwadracie #nerwica
Oczywiście to nie jest rozwiązanie problemu. Bo musisz znaleźć jakiś cel w życiu w który będziesz wewnętrznie wierzył.
Relacje podzieliłbym na formalne i nieformalne. Te drugie określiłby jako trudniejsze, bo więcej w nich niewiadomych i zgadywania tego co druga osoba chce. Relacje formalne takie jak właśnie dostanie pracy opierają się na bardziej jasno określonych zasadach. Dlatego łatwiej się ich nauczyć przez ćwiczenie.
Dla mnie potrzebujesz takiego poziomu leków, który sprawi, że nie będziesz
Jak mam mocno cierpieć od wszystkiego tak jak teraz to wolqlbym zniknąć ze świata jak najszybciej
Jakąś zmianę powinieneś czuć na lekach. Nawet jak ta zmiana jest kompletnie niezadowalająca. Ale zmiana powinna być odczuwalna całkiem duża. Bo jak nie to musisz mieć złą diagnozę i złą grupę leków bierzesz. Lub coś innego musiałby
Jeżeli tak to możesz spisać dla siebie w punktach co masz powiedzieć i na to patrzeć co chwila. Albo dać to lekarzowi aby przeczytał.
Na pytania często nie wiem jak odpowiadać i wychodzi że w sumie jest u mnie okej (╯︵╰,)
Praca sama w sobie nie byłaby problemem jakbym się jej nie bał, gorzej że jakbym miał parę godzin dziennie dla siebie gdzie bym patrzył się w sufit, to takie życie nie miałoby sensu
Poza tym bez rodziców
Mówisz, że wychodzi, ze u ciebie jest mniej więcej ok. Dlatego leki masz za słabe. Dlatego przydałoby się to zmienić. Na mocniejszych lekach byłbyś w stanie robić więcej. Przy czym chodzi o to aby leki
Być może dałbym radę na takim życiu jak teraz, gdybym miał zagwarantowany dochód i przyszłość.
Jednak mniemam że takie gapienie się w monitor i nie pracowanie to pewnie jakieś rozpuszczenie czy coś.
Problemy psychiczne swoją drogą.
Nie wiem, co masz na myśli pisząc o rozpuszczeniu. Masz pewnie depresję i nerwice. Musisz się jednak tego pozbyć.
Tak swoją drogą, przyszła mi do głowy jeszcze takie coś. Nie znam Ciebie i Twojej historii. Ale pomysł jest taki:
Zastanów się sam co
Mam nadzieję że lekarz nie da mnie znowu do szpitala jak powiem że jest źle ehh
Zamiast mówienie mu o tym, że chcesz się zabić. Do szpitala w przypadku depresji odsyłają jak jest takie zagrożenie.
Jak powiesz, że potrzebujesz aby się rozwijać to to jest 'pozytywne' podejście i dobry prognostyk na przyszłość.