Aktywne Wpisy
Jody_HiGHROLLER +10
#tinder ale beka laska mnie zaprosiła na chatę po paru godzinach na miescie i nawet się nie dała pocałować (ja #!$%@?). Leze z nią teraz w jednym leżu, ta śpi (niby) ale ma za cel chyba się nie dać wydymać. Dziwne dupy, chociaż się przytuli chłop ja #!$%@?.
szczurek_87 +21
Fachowiec odkurzył płytę indukcyjną w montowanej kuchni swoim odkurzaczem karcher zajechaną plastikową końcówką która ma mnóstwo zadziorów i jakiś wbitych kamyków. Efekt to porysowana nowiusieńka płyta indukcyjna. Wkurzyłem się bo mam już dosyć tych speców. Jedno robią a drugie obok niszczą. Zero zabezpieczenia rzeczy, żadnego myślenia tylko jazda, byle szybko kasę wziąć i nara. W odkurzacz ma włożoną taką końcówkę z włosami - 3s na zmianę by stracił. To kur*a nie :/
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Chciałem się podzielić historią, widzę że ludzie wspominają o zarobkach, że mają 28k na rękę i w sumie tyle, nic za bardzo nie cieszy.
Pocieszę, mówiąc że pieniądze szczęścia nie dają i im dalej w las to jest tak samo.
Najwięcej o pieniądzach w kontekście szczęścia myślałem w wieku 20-25 lat, tam podwyżka w korpo z 3k na rękę na 5k na rękę robiła ze mnie króla życia. Myślenie o zarobkach rzędu 15-20k było dla mnie kosmiczne, nigdy nie będzie osiągalne, marzenia, że zarobię i odłożę tyle i tyle były na porządku dziennym, przeglądanie otomoto i starych A5tek, to było coś. Do 30tki raczej zarabiałem podobnie, czasami wpadały jakieś ekstra 20k, ale bez szaleństwa. Po 30tce opuściłem korpo, zacząłem szalony biznes, który z założenia jest bez szans XD Okazało się, że mam szczęście i nagle z 8k na ręke zrobiło się 16, za kilka miesięcy 30, potem 40, 60, a teraz jest to prawie pod 100 na miesiąc.
Czy moje życie się bardzo zmieniło? Nieee... .
Z zewnątrz nie widać ile zarabiam, wyglądam na takiego, który równie dobrze może zarabiać 20k i #!$%@? wszystko na bieżąco. Biorę też poprawkę, że nie mówię znajomym ile zarabiam, znajomych mam z czasów "normalnych", nie chcę robić zamieszania (zawiść może pojawić się zawsze). Żyję tak i mówię dookoła, że zawsze ledwo wystarcza, narzekam na ceny (w sumie i tak narzekam na inflację, nawet sam do siebie, czy do różowego paska).
Czy zarabiając 100k msc można sobie pozwolić na szaleństwa? Możliwe! Ale mój mózg twierdzi, że biznes jeszcze będzie działał 3 miesiące max (wariant ultra pesymistyczny cały czas), dlatego w sumie te zarobki nie cieszą itp. I tak się odkleiłem, bo na życie wydaję 20k, co jest dla mnie bardzo dużo, a reszta jak co miesiąc na oszczędnościowym przybywa mi 60-80k miesięcznie to w sumie tylko cyferki, które mogą poprawić humor w niedziela wieczur.
Życzę każdemu zasmakować takiego życia.
Dodam, że ktoś kto zarabia 100k msc jak i pewnie 500k czy 10mln msc to nadal normalny człowiek. Człowiek z krwi i kości, który ma dołki, upadki, momenty radości, nadal chodzi do lekarzy, pierdnie z kleksem czy obejrzy patologiczną galę, ma konto na wykopie, czy walnie ze znajomymi browara pod żabką wracając z imprezy jako after. Nadal takie osoby robią kupę, czy idą do biedronki na zakupy.
#pracbaza #biznes #zalesie #zarobki #praca #gielda #samochody
---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #63bd1d40bab6bef5c0909663
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
gratuluje sukcesu
Pieniądze kupują ci prawo wyboru i czas. To czy osiągniesz szczęście zalezy od tego jak z tego wyboru korzystasz. Jak nie potrafisz docenić tego co ci dają pieniade to najprawdopodobniej źle z nich korzystasz, i nie przekłądasz ich na swoje szczęście.
Moze zapomniałeś jak łatwo brak pieniedzy przynosi nędzę i nieszczeście w
Paliwoda na urlopie czy co?
Takie gadanie to zazwyczaj zawodzenie kogoś kto ma dobrze w dupie i już zapomniał jak jest źle kiedy tych środków nie ma, nie wspominając juz o jakichś długach.
pieniądze szczęścia nie dają, ale…
-jeśli masz kogoś w rodzinie chorego (np. babcie/starszego rodzica to łatwiej się zając posiadając więcej niż srednia krajowa). Zdrowia nie kupisz, ale leczenie lub opiekę zapewnisz - dużo spokoju, stabilizacji Twojego/rodziny, możliwość zapewnienia bliskim trochę szczęśliwszego życia
@F1A2Z3A4: inflacja panie, inflacja
---
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Jestem świadomy, że to się może bardzo szybko skończyć.
Co do tego, że bait i teksty typu nie wierze itp to doskonale to rozumiem, bo sam kiedyś bym
Obecnie miesięcznie wyciągam 30k+ na rękę( z tym że przychody bardziej pewne / stabilne niż twoje) a wydaje może z 5k, bo na co to wydawać? Życie mi się bardzo nie zmieniło od tego jak zarabiałem 5k tyle że