Wpis z mikrobloga

@bitrab: no raczej olimpijczycy z fizyki i pretendenci do odkryc na poli fizyki kwantowej to nie byli. Na poczatku to troche mnie nawet mnie bawi, ze sa ludzie co gina w taki glupi sposob, ale potem zobaczylem fotki i zobaczylem, ze oni tak jechali w miescie i teraz to mnie przeraza, ze takie ameby chodza, gdzies po Lublinie. Rownie dobrze taki debil, moglby stracic kontrole nad pojazdem i skasowac kilku pieszych,
@okno2137: pamiętam jak sobie szedłem z dziewczyną i koleżankami po gdańsku jakoś o 1 w nocy i obok nas na ulicy 2 auta się ścigały. #!$%@? ostro, jakieś sportowe

po kilku dniach gdy wróciliśmy do swojego miasta to gdzieś w wiadomościach na necie mi mignął artykuł, że jedno z tych 2 aut kawałek dalej się #!$%@?ło na chodnik i rozjechało jakichś tam losowych przechodniów
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@okno2137: czemu smutne? za glupote sie placi.

@progressive: smutne pewnie dlatego, że prowadził jeden, a zginęło trzech, czwarty w szpitalu (chyba, że już też umarł). Jak ktoś sam się zabije przez swoją głupotę to jedno, ale jak zabije dwójkę innych, bo chciał się popisać to jednak smutne.
@Shatter: też idioci bo dali przyzwolenie na to. Generalnie za gówniaka 18/19 jak już srałem w zbroje że ktoś #!$%@? jak #!$%@? to po prostu się odzywałem żeby przestaje odjebywać jako pasażer.

Poza tym raz byłem postronnym uczestnikiem "wypadku" gdzie wracaliśmy #!$%@?. Kierowca trzeźwy i odpowiedzialny i 4 #!$%@? typa. No i jako jedyny miałem zapięte pasy z tyłu. Na jednym zakręcie mój dwóch znajomków wypadło przez drzwi samochodu bo najebusy
@okno2137: Tak sie to konczy jak sie nie potrafi jezdzic ¯_(ツ)_/¯
Samemu zdarzalo mi sie pocisnac 140/160 przez centrum katowic/chorzowa/gliwic i jak widać, żyję i nikogo nie zabiłem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
@Silklash: widziałeś tylko tyle, że Sebek z przodu jarał się tym, że typ jedzie szybko. Co tam miał do gadania szesnastolatek? Pamiętam że kiedyś jechałem z typem autem, miałem wtedy 14 lat, on 18, jechał też znajomy, lat 16. My mu mówiliśmy, żeby zwolnił i żeby nie puszczał kierownicy a on dalej #!$%@?ł xD wszyscy trzeźwi, jechaliśmy na basen chyba czy gdzieś.
Co prawda nie trzeba było długo czekać na pierwszą