Wpis z mikrobloga

Nie zobaczysz mola w formie larwalnej, a już w ogóle nie zauważysz ich jaj - te mają poniżej milimetra wielkości. Po prostu nie dostrzeżesz ich gołym okiem, a już zwłaszcza patrząc szybko w sklepie.


@wolodia: Najłatwiejszym i jedynym możliwym sposobem na sprawdzenie czy czasem mole nie zaczynają się gościć w zamkniętych produktach sypkich jest odwracanie torebki i jeśli przy przesypywaniu jakieś ziarenko zawiśnie na niewidzialnej nitce to znaczy, że to robota
@ewolucja_myszowatych: Swoją drogą to za sprzedaż ryżu w plastikowych torebkach powinny być kary bezwzględnego więzienia. To żadna filozofia wsypać sypki ryż do garnka, nie trzeba produkować ton zbędnego plastiku ani truć organizmu mikrocząsteczkami plastiku które które dostają się do ryżu w trakcie gotowania.
od kilkunastu lat kupuję ryż w marketach i jakoś nie przypominam sobie, żeby mi się mole zalęgły xD To nie komuna,


@Czerwony_jak_WIG20: komuna to nie, ale mole dalej istnieją

ja kupuję tylko w marketach/dyskontach: Lidl, Biedronka, Real, Auchan, Carrefour - a i tak mi się coś zalęgło - rok walki z tym gównem, mimo tego że wszystko jadalne trzymam w plastikowych/szklanych szczelnych pojemnikach to się jeszcze na chwilę pojawiło po roku.
z pro tipów to polecam kupić rice cookera za stówę. Można kupować dużo tańszy ryż/kasze w dużych opakowań, mamy swobodę w rozmiarze porcji i do tego walory smakowe są nie do porównania w porównaniu do gotowania w torebce (bo ryż wchłania całkowicie wodę zamiast być w niej zamoczony)
w tym kraju nigdy nie będzie dobrze skoro ludzi kradną torebki ryżu


@stuparevic: Chodzi o sprawdzenie czy są mole, zwłaszcza w Biedrze był z tym dramat. Choć jak już ktoś otworzył to powinien wziąć. Ja po prostu już nie kupuje ryżu z biedry
@ewolucja_myszowatych: Może to jest sabotaż a nie szukanie jakiś robaków?
Gdybym coś takiego zobaczyła, to pomyślałabym że ktoś po prostu nie chce żeby inni kupowali ten gówniany ryż w plastikowych torebkach. Zniszczył go z troski, jak zniszczy wszystkie to w końcu ktoś kupi inny, normalny ryż.
Najłatwiejszym i jedynym możliwym sposobem na sprawdzenie czy czasem mole nie zaczynają się gościć w zamkniętych produktach sypkich jest odwracanie torebki i jeśli przy przesypywaniu jakieś ziarenko zawiśnie na niewidzialnej nitce to znaczy, że to robota moli


@Rzuku: Nitki i sklejanie ziaren są śladami żerowania larw, ale nie wykryjesz w ten sposób obecności jaj. Jeśli mole już są w kuchni, to wszystkie produkty na których żerują mogą być już zainfekowane tylko