Wpis z mikrobloga

via Rowerowy Równik Skrypt
  • 79
11 212 + 67 = 11 279

Mialo byc kolejne 100km ale wymięklem. Prognoza pokazywała +6° . Rano bylo +3. bylo spoko do wschodu słońca. Momentalnie pojawiła się mgla, temperatura spadla i calosc przymarzlo.
Dwa szlify. Zjechana klamka i oś koła, wgnieciony kask, potargane nogawki, spodenki, bluza, termo, rękawiczki. Kawal skory na asfalcie.
Straty lekko na 3k. A trza bylo na trenażerze siedziec (,)

#rowerowyrownik #hiponaszosie #rower #szosa

Skrypt | Statystyki
Pobierz Hipodups - 11 212 + 67 = 11 279

Mialo byc kolejne 100km ale wymięklem. Prognoza poka...
źródło: comment_1673165999BArDOW83gfL6TDwyZa8lox.jpg
  • 33
@dzangyl: warunki zaskoczyly, zimą dość dużo jezdze. Wg prognoz pogoda byla na szosę, warunki zmieniły sie w ciagu 15 minut, jechalismy w 4 i zamiast kontynuować byla zawrotka, ale ta sama trasa ktora wracalismy byla juz tragiczna. W drodze powrotnej 4 auta w rowie. Gdyby prognozy o tym mowily poszedlbym w teren przelajem.
@dablju_: jak bym jechal sam to bym twierdzil ze zrypalem z prognozami pogody, jechalismy we 4 i wszyscy mocno zaskoczeni.

@Poemat: cx było na wyścigu wiec lekko inna bajka.

Prognozy mowily o +6 rano. Ruszajac bylo +3 i sucho. Nic nie wskazywalo, ze z pierwszymi promieniami slonca zrobi sie -2 i mgla ktora przymarznie w ciagu 15 minut. Latalismy dzisiaj jak kręgle. Najwieksza gleba gdzie kask zalatwilem to na przejeździe
@Poemat: bardzo możliwe i dyskutować nie będę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jedyną słuszną decyzja było iść na pociąg i nim wrócić ( ͡° ͜ʖ ͡°) Bo jak by nie patrzeć moglo sie to gorzej skonczyc niz na stratach w sprzecie i zdartej skorze.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@Hipodups: wydaje mi się że największym problemem jest to że wychodzicie pokręcić o 6 rano gdzie warunki potrafią się bardzo szybko zmienić w jedną lub druga stronę. Często o tej godzinie robi się chłodniej niż np było jeszcze 2h wcześniej
@dablju_: przy dzieciach chcąc z nimi spędzić czas szczególnie w weekendy to ta 6 rano to jedyna sensowna opcja niestety, inaczej musiałbym "zabierac" czas rodzinie, a to się w tedy konczy na ogół wymowkami by nie iść. pełno ludzi jest ktorzy po dorobieniu się dzieci rezygnuje z hobby. Ja je staram się łączyć. Ot, #!$%@? się, przypomniałem sobie jak to boli i za tydzień w weekend w teren a nie na
@Hipodups: trochę tak napisałeś jakbyś pierwszy raz w zimie na rower wyszedł, tak jak @Poemat pisze, czasem trzeba dać za wygraną i zwolnić, szczególnie że jak patrzę prognozy dla Twoich okolic to w nocy lokalne przymrozki zapowiadali więc "czarny lód" masz zapewniony w lasach lub niższych miejscach. Tan taki okres przejściowy wrzuć sobie jakieś opony typu 4seasons gdzie jest minimalny bieżnik i nie twardnieją tak przy minusowych.
@mmichal: szosa to powinna być na trenażerze i smiganie przelajem w terenie ktory ma odpowiednie opony do tego celu . Wiesz czego dziś mi i znajomym glownie braklo? Wcale nie opon.


To nie Hiszpania by sobie latać szosą w styczniu na luzie.