[JanDzbanPL]

Kebab jest to giga danie dla chłopa, mógłbym jeść codziennie 5 kebabów
#przegryw #kebab #gotujzwykopem

[DrakkainenV]

@JanDzbanPL: jakby było dla chłopa to by było bez białego.

[Gollumus_Maximmus]

@JanDzbanPL: Spróbuj chociaż w jeden dzień takiej diety, szybko zmienisz zdanie

[Kubinek]

@JanDzbanPL: z białym sosem to jakaś popierdółka nie kebab

[JanDzbanPL]

@Kubinek: czostkowy

[Ibanez_]

z białym sosem to jakaś popierdółka nie kebab

@Kubinek: Do tego z sałatką to c--j nie kebab :/

[mrowa94]

@JanDzbanPL: pissssda a nie dla chłopa kebab , jakieś zielsko i sosik biały jak dka dziewczynek
Dla chłopa to samo mięcho i sos ostry

[d.....a]

@JanDzbanPL: Smakowicie wygląda.

[salcefrytki]

@JanDzbanPL: dla 5 kebabów to 5 srań. Nie wiem czy długo bym tak dał radę

[j.....k]

@JanDzbanPL: absolutnie obrzydliwe

[pajratus]

@JanDzbanPL: serio nędznie wygląda ten twój kebab.
Nie ma w okolicy innego?

[JanDzbanPL]

@pajratus: 14zl kosztuje co myślę że w obecnych czasach jest uczciwą ceną

[youngboomer]

@JanDzbanPL: kichy rozleniwione tym gównem po tygodniu odmawiają posłuszeństwa i z w miarę dobrego metabolizmu robi się jedna „kupa” na tydzień

[Paranoija]

@JanDzbanPL: Nie wiem co te ludzie mają ze zdrowiem i smakiem, że takie rzeczy Ci wypisują.
Podpisuję się czterema kończynami.

Mógłbym nie jeść niczego innego. I nieraz jadłem dzień w dzień przez tydzień sobie kebaba, i ani nie smakował mniej, ani zdrowie gorsze.
Przecież to 95% czyste mięso, trochę tłuszczu, zdrowa zieleninka i bułka/frytki.
Od czego wam te kichy wysiadają xD

[D.....n]

@Paranoija: Strzelam że albo kupują g---o kebab z podejrzanej budy albo po prostu biorą ostry sos i te "wysiadające kichy" to po prostu sraka po ostrym ( ͡° ͜ʖ ͡°) kebab jest spoko, a jak sie weźmie bez buły to to nawet zdrowy obiad jest.

[Mete]

@Paranoija: od wódy i fajek (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞

[komuch92]

@JanDzbanPL: porcja mała dla oskarka

[Paranoija]

@Mete: Ja i wódę walę, i trochę fajek, plus do tego z dwa energole dzień w dzień, standardowy obiad to albo mrożona pizza albo kebab i o ile rzeczywiście nie zachlam się, to zero gastrycznych problemów.
Nie wiem, może chłopy z miasta nie mają wykształconej flory bakteryjnej albo co?