Wpis z mikrobloga

https://www.youtube.com/watch?v=_ujjiNenxng&t=130s
Pytanie mieliście kiedyś tak, że chodziliście do 5 różnych aptek, bo w jednej czegoś brakowało? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
W sensie w aptekach w Wawie [tam gdzie szuratorek wegetuje] są systemy [nie wiem, jak w innych miejscach w Polsce] i jak czegoś nie ma, to pani sprawdzała w systemie i tam wysyłała klienta, a nie że sam musze chodzić i pytać w każdej czy coś jest, a potem rage, że muszę szukać dalej... ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#ator
  • 4