Wpis z mikrobloga

@nuciu777: Sam sie nad tym zastanawialem swego czasu i gdyby nie wymagania serwisowe co 6 miesiecy lub 6000km w Stingerze to zauwazalnie gorszy fun z jazdy i gorsze prowadzenie nadrabia miejscem V6tka i po czesci wyposazeniem. Natomiast wymagania serwisowe i warunki gwarancyjne w wersji GT w Stingerze to jakas parodia.
  • Odpowiedz