Wpis z mikrobloga

Chociaż dodatkowe punkty na uczelniach dla kobiet to mizoandria i kult Tzipy to niestety akcje typu "Kobiece Czwartki- wstęp tylko dla kobiet", "Taxi dla kobiet", "Przestrzeń wolna od mężczyzn" pozwalają różowym paskom poczuć chwilę wytchnienia spod natłoku spermiarzy.
Sam nie cierpię feministek i tego całego feminocentryzmu, ale przeciętny samotny mężczyzna wyśmiewając spermiarzy w internecie widzi tylko czubek góry lodowej i nie widzi jakie spermiarstwo rozgrywa się offline.

600 wiadomości na portalach randkowych jest uważane za easy mode i jako przykład czegoś w czym kobiety mają łatwiej
Ale poza internetem spermiarze niestrudzenie również próbują swoich sił i przeciętna kobieta może dostawać #!$%@? od natłoku niechcianej atencji i cringowych zalotów różnych niezrównoważonych typków.

Mam znajome co lubią tańczyć w klubach i wychodzą tylko do gejowskich, bo tam jest kultura, a do zwykłych nie chodzą, bo mają dosyć ciągle powtarzających się sytuacji jak pijane ryśki zachodzą je od tyłu i znienacka próbują zaczynać z nimi tańczyć ocierając się z zaskoczenia swoim kroczem o jej dupę, że niby taki taniec biodrami. One wcale nie mają z lewactwem nic wspólnego, ale teraz już chodzą tylko do klubów #lgbt bo tam mają spokój i czuję się bezpieczniej xD

Wiele kobiet w przestrzeni publicznej zakłada słuchawki na uszy nawet gdy nic nie słuchają by sprawiać wrażenie bardziej niedostępnych i zniechęcać bolców chcących "zagadać".

Mam koleżanki i ile one użerają się ze spermiarzami to głowa mała xD
Nieraz miałem sytuacje, gdy koleżanka dzwoni do mnie udając że niby jestem jej chłopakiem, bo jakiś typ do niej podbija i nie daje się spławić. Czasem jeszcze ustawiają video rozmowę żeby typa w razie czego nagrać i łatwiej go było zidentyfikować jakby coś #!$%@?ł. Ostatnia sytuacja zepsuł się tramwaj, pasażerowie wysiadają i już jakiś bolec do niej zagaduje, ona mówi, że się spieszy, bo ma blisko do domu, a ten za nią idzie i mówi, że ją odprowadzi, ostatecznie skończyło się tak, że typ za nią łaził i nie dawał się przegonić, więc zamówiła taksówkę mimo że miała blisko, ale bała się, że typ idąc za nią zobaczy gdzie mieszka i będzie próbował jej się wprosić.

Dla niebieskich pasków też jest czasem niebezpiecznie jak jadą nocnym autobusem z pijanymi sebkami, ale nie mają problemów z dziwnymi typami, gdy w środku dnia o 15:02 wyjdą na zakupy do biedronki.

Oczywiście większość spermiarzy jest mocna tylko w internecie.... ale niestety część tak jak nie ma hamulców by wysyłać #!$%@? ze swojego facebooka gdzie mają publiczny profil z imieniem, nazwiskiem i oznaczoną rodziną na profilu... tak samo nie mają wstydu by w środku dnia na ulicy nie zachowywać się równie #!$%@?.

Tak samo jak na Tinderze nie siedzą marsjanki tylko zwykłe kobiety, które mijacie na ulicach tak samo podobnie mijacie codziennie chłopów typu "przegiolem co?:)" tylko będąc chłopakami się z nimi mijacie w ciszy i się do was nie przypierdzielają, dlatego nie zdajecie sobie sprawy ze skali zjawiska xD

#przegryw #blackpill #logikarozowychpaskow #rozowepaski #pieklokobiet #pieklomezczyzn #spermiarz #spermiarze #feminizm #mizoandria #mizoginia #redpill #bluepill
Pobierz Bananek2 - Chociaż dodatkowe punkty na uczelniach dla kobiet to mizoandria i kult Tzi...
źródło: comment_1672756241DoyOWf6YLVQPgttGUlcyTj.jpg
  • 33
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@raison_detre: grzecznych spermiarzy kategoryzują jako ok xD

Takich co coś tam zagadają miło, ale nie są nachalni, czy jak są nieśmiali to ok ale żeby się nie czaili zbytnio

Najgorsi są tacy namolni, że dziewczyna #!$%@? na drugi koniec autobusu, a ci za nią.

W sumie to sam bardziej szkaluję spermiarzy niz #rozowepaski xD


Ja mam bekę z każdego spermiarza, a #rozowepaski nie

W sumie ciekawy temat do szerszych przemyśleń jak
@Bananek2: Rozsądne argumenty, serio będąc uczciwym intelektualnie nie mogę odrzucić tego co napisałeś.

ALE ʕʔ

Ogromna grupa mężczyzn (blisko 30%) nie ma żadnych kontaktów z kobietami nawet na poziomie trzymania za ręce czy dłuższej rozmowy. A jeszcze większa miała jeden, dwa związki kilka lub nawet kilkanaście lat temu i to nie jest margines tylko dość typowe. Ilość mężczyzn jacy funkcjonują mając przez całe lata kontakty towarzyskie na
@Bananek2: Już nie przesadzajmy z tą niedostępnością. Kiedyś czekałem w kolejce do lekarza i nie wziąłem ze sobą telefonu, a miałem jakieś spotkanie czy sprawę do załatwienia i pech chciał, że w poczekalni nie było zegarka. Zapytałem julki, która cały czas miała mordę w telefonie, która jest godzina- to odpowiedziała z pogardą, że ma chłopaka. Ogólnie to w takich miejscach, czy nawet na przystankach autobusowych to wolę czasami pogadać o bzdetach
@raison_detre: Hmm, czy twoje pytanie było jakieś obraźliwe, czy co? Bo ja w nim nie widzę nic złego, ale Pani @AlienFromWenus ma chyba inne zdanie. Najgorsze, że skoro nie odpowiedziała, to pewnie nie odpowie też, dlaczego nie odpowiedziała ¯\_(ツ)_/¯

Swoją drogą, z punktu widzenia totalnego outsidera (nie mającego w zasadzie w ogóle kontaktu z ludźmi) to trochę zabawne, że wszędzie mówi się o tym, czego nie robić (np. nie odzywaj się
@TrzyZnaki:

Dlaczego uważasz że jego wypowiedź mogłaby być obraźliwa?

@raison_detre:

Po prostu nie poszukuję nikogo bo już mam () ale jakbym szukała to i tak bym zrezygnowała z portali, bo to sztuczne jest. Partnera trzeba poznać na długo przed randką, najlepiej poprzebywac w swoim towarzystwie niezobowiązująco, np w pracy.

Randki z portali mają to do siebie że niebiescy za sam fakt że różowa zgodziła się na
@AlienFromWenus: Dla mnie to nie było obraźliwe i nie wiem dlaczego dla kogoś mogłoby być. Po prostu skoro nie odpowiedziałaś to zastanawiałem się dlaczego, a nie znając twojego toku myślenia nie mogłem wykluczyć, że dla ciebie to mogło takie być. Dzięki za wyjaśnienie.
@TrzyZnaki:

Spoko. Często zdarza się że ktoś nie zna toku myślenia innej osoby i zarzuca jej że pomyślała coś innego. Problemem jest gdy nie zapyta albo co gorsza nie chce poznać wyjaśnień drugiej osoby tylko od razu zarzuca najgorsze i taktycznie kończy dyskusję xd