Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
2 lata temu odziedziczyłem kilka hektarów pora rolnego. Dowiedziałem się, że jeden z sąsiadów od co najmniej roku bezprawnie sobie je uprawia. Skonfrontowałem się z nim, niestety jest to człowiek bardzo nieprzyjemny, moją prośbę o zaprzestanie wyśmiał mówiąc, że już zasiał na następny sezon, ofertę dzierżawy również zignorował, powiedział że za nic nie będzie płacić.
Co mogę w takiej sytuacji zrobić? Już walić to co zarobił w ostatnich latach, ale za ten rok mu nie daruję. Zgłosić na policję nie mam czego, bo może się wszystkiego wyprzeć, a pole mam ponad 100km od domu, więc też nie zareaguję szybko jak latem będzie zbierać plony. Jedyną opcją jaka przychodzi mi do głowy to zatrudnienie kogoś z tamtych okolic do zebrania plonów z tego pola przed nim, pytanie czy polskie prawo znów nie chroni takich "dzikich użytkowników" pora rolnego?
Macie jakieś pomysły?

#pytanie #prawo #uprawaroli #rolnictwo

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #63b2094e7b6d682323d71d85
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Wesprzyj projekt
  • 104
@AnonimoweMirkoWyznania: a czy poprzedni wlasciciel tych gruntów mial z nim jakas umowe (nawet ustną)? Jezeli tak to jako nowy wlasciciel musisz mu ta umowe wypowiedziec i dać czas na zakonczenie dzialalnosci, "wyjscie" z pola i przywrocenie ziemi do pierwotnego stanu (zeby nie bylo ze ci rowów nakopie po złości). Gość moze nie wiedział ze wlasciciel sie zmienil (w co watpie bo na wsiach kazdy wie o kazdym do 3 pokoleń wstecz
@AnonimoweMirkoWyznania: Popytaj się rolników ile dzierżawa w twojej okolicy. Potem dowiedz się o kilku największych rolników w okolicy i zaoferuj im dzierżawę, ktoś na pewno weźmie, kwestia ceny. Będziesz miał kasę co roku i problem z głowy.
Ponadto ogarnij temat dopłat bo co roku masz kilkaset zł do hektara oraz dopłaty na paliwo.
Ludzie często dzierżawią ale dopłaty biorą sami, więc żeby cię nie wydymali.