Wpis z mikrobloga

@recc: no właśnie xD Jazda autem nie polega tylko na pilnowaniu siebie, trzeba też ogarniać to co mogą #!$%@?ć inni, tacy pedalarze na przykład. Jeśli jest możliwość zmniejszenia niebezpieczeństwa to trzeba z tego korzystać i żadne tłumaczenia brakującym znakiem albo tym, że ścieżka jest nie po tej stronie co by akurat im pasowało, z tego nie zwalniają. Nie rób z nich większych kaleków niż są xD Potrafią myśleć (no nie wszyscy
Mówiłem też, że dla własnego bezpieczeństwa jechałbym ścieżką rowerową zamiast pchać się pod blaszaki.


@Bodzias1844: dla mnie jazda ulicą jest bezpieczniejsza od brukowanej ścieżki rowerowej. Ogólnie od ścieżek rowerowych, które przeważnie są do kitu zaplanowane. Może miałem wyjątkowego pecha, ale w tym roku miałem kilka niebezpiecznych sytuacji na ścieżce rowerowej i ani jednej na drodze. A dość sporo jeżdzę, żeby nie było
@Bodzias1844: czy to znaczy że przez miasto jedziesz autem 30 km/h? Jeśli jest możliwość zmniejszenia niebezpieczeństwa to trzeba z tego korzystać i żadne tłumaczenia brakującym znakiem albo tym, że droga jest szeroka co by akurat ci pasowało, z tego nie zwalniają.
@recc: Pokrętna logika. Sam więcej jeżdżę rowerem niż autem i staram się nie prowokować niepotrzebnie. Dlatego nie rozumiem ich postępowania, prócz tej nadgorliwości co do przepisów.
@Bodzias1844

@3wolny: @recc: tylko, że tam wyznaczona jest ścieżka w dwóch kierunkach. Bo rozumiem, że przyczepiłeś się zdania, że musi być wyznaczona w kierunku w którym się poruszają. Otóż jest.


Ty naprawdę taki debil jesteś? Przecież wykopek @recc wyjaśnił ci to jak dla pięciolatka. Nie wiem jak można to jeszcze jaśniej wyjaśnić.
@zwodek: jakbyś przeczytał parę komentarzy wyżej to byś zauważył, że przyznałem, że według (kretyńskich) przepisów rzeczywiście jadą zgodnie.
Jednak według mnie powinni skorzystać ze ścieżki aby nie blokować ruchu i nie powodować zagrożenia oraz nie #!$%@?ć innych. Tym bardziej, że nawet odblasków nie ma żadnych. Tyle i aż tyle.
@zwodek: nie jeździsz nie rozumiesz, w tym jednym odcinku 2-3 min a ile jest takich sytuacji? nieraz przez 5 km ddr leci na przemian po kilkaset metrow prawa lewa. tu chodzi też o czas ale o siły, ile trzeba sił dodatkowo żeby rozpędzić się od 0 za każdym wjechaniem na ddr. ddry w polsce to #!$%@? patologia i tyle w temacie
@zwodek: sory
@Bodzias1844: nie jeździsz nie rozumiesz, w tym jednym odcinku 2-3 min a ile jest takich sytuacji? nieraz przez 5 km ddr leci na przemian po kilkaset metrow prawa lewa. tu chodzi też o czas ale o siły, ile trzeba sił dodatkowo żeby rozpędzić się od 0 za każdym wjechaniem na ddr. ddry w polsce to #!$%@? patologia i tyle w temacie