Wpis z mikrobloga

@tuschescu: Nie no, memik spoko, ale mam wrażenie, że wykopki na serio nie potrafią ogarnąć, że ktoś może być zajęty i akurat odpisanie komuś w Internecie to ostatnia rzecz, o której pamięta xD

To desperat, ostro musiał spermić, nie usunąć po 24h od nieodpisania to już słabe w #!$%@? XD


@mascarponie: A to niby czemu? Normalnie sobie pisał co jakiś tam dłuższy czas. Ogólnie gość przez ostatni rok był bardzo
Co można robić przez 24 godziny


@Maslacki: Wyobraź sobie, że wszystko. I nie jest to dziwne. Nie każdy ma ochotę codziennie marnować czas na tinderze, by odpowiadać na wiadomości obcych ludzi. U mnie tinder leży na ostatnim miejscu w hierarchii zadań, używam go tylko wtedy gdy naprawdę się nudzę. Nie każdy jest tak zdesperowany by tinderowe tarło stało się jego sensem życia ( ͡º ͜ʖ͡º)
@tuschescu: Nie no, memik spoko, ale mam wrażenie, że wykopki na serio nie potrafią ogarnąć, że ktoś może być zajęty i akurat odpisanie komuś w Internecie to ostatnia rzecz, o której pamięta xD

To desperat, ostro musiał spermić, nie usunąć po 24h od nieodpisania to już słabe w #!$%@? XD

@mascarponie: A to niby czemu? Normalnie sobie pisał co jakiś tam dłuższy czas. Ogólnie gość przez ostatni rok był bardzo
@Maslacki: patrzysz ze swojej perspektywy. Kobieta ma ciągle w skrzynce 50+ nieodczytanych wiadomości, musi się dokopać do tych na które faktycznie chce odpisać. Dla niej to nie minuta tylko z 20 minut.
A dobrze wie, że jak nie odpisze to nic się przecież nie stanie :)
ludzie siedza w telefonach nonstop


@Ulic_Qel_Droma: no chyba ty ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Kryskamatyska: gdy jeszcze się bawiłem tinderami to też miał pannę co sobie co 1-2 dni odpisywaliśmy ale były to całe akapity, widać było napracowanie. Potem na chwilę ja miałem przerwę bo się z kimś zacząłem spotykać, powiedziałem jej o tym: ok, spoko. Nie pykło to wróciłem do niej i trochę ponad pół roku