Wpis z mikrobloga

@Trelik: często wszystkie obok są jednego właściciela. Nie łączy bo później łatwiej będzie podzielić np w spadku jak jest więcej rodzeństwa. Nic nienormalnego. Gdyby to przejął jakiś RSP to pewnie by wcielili do swojego areału a jeżeli są różni właściciele to w przyszłości będzie robione scalenie z wymianą, tzn. ustala się wartości nieruchomości, likwiduje te chore granice i dzieli ponownie wg wartości i udziału.