[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Mam od kilku miesięcy romans w pracy z mężatką. Miał to być na początku po prostu seks bez zobowiązań, typowy romasnik, ale szybko zeszło to na inne tory. Za bardzo się ze sobą zżyliśmy i zauroczyliśmy. Przez cały czas nasza relacja wyglądała jak związek a wręcz jak nastoletnia miłość. Wspólne zakupy, patrzenie w oczy w ciszy długimi chwilami, dużo leżenia przytuleni przy muzyce. Dzień w dzień ze sobą pisaliśmy długimi godzinami, czułe słówka typu skarbie, kochanie. Mam wręcz wrazenie ze byliśmy zakochani ale oboje nie chcemy się do tego przyznać. Seks tez był super. Ona mówiła ze jestem idealnym facetem pod kazdym względem ja o niej to samo, mówiliśmy ze jestesmy dlla siebie. Mieliśmy nawet tak, ze wiedzieliśmy co które z nas ma na myśli, co zaraz powie itd.
Trwa / trwało to 8 miesięcy, dwa tygodnie temu to niby zakończyła, niby, bo po tygodniu napisała smsa czy mi jej brakuje, popisaliśmy trochę nt naszej relacji i uznała ze nie potrafi beze mnie wytrzymać, ale teraz znowu tydzien kontaktu nie mamy, ale czuje jej brak... tyle to juz trwa, czuje ze to "ta"... to nie jest zwykły romans...Co my mamy zrobić? Jak to raz na zawsze ostatecznie zakończyć? Mieliście kiedyś taką relację?

#zwiazki #seks #zdrada #rozowepaski #logikarozowychpaskow #niebieskiepaski #redpill #blackpill

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #63a3e994ac54d1c27d3bb4d8
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę

[Operator_imadla]

@AnonimoweMirkoWyznania: nie bo on jest intelektual supierior homo sapiens a kobiety jak zawsze kierują się tylko instynktami.

[jakismadrynickpolacinsku]

@AnonimoweMirkoWyznania: Postaw jej ultimatum. Rozwodzi się z mężem, albo przy nim zostaje i to jest koniec między wami.
@Mezomorfix: To ja Ci powiem, że są laski co celowo zatajają bycie z związku...

[AnonimoweMirkoWyznania]

CzarnaTowarzyszka: Miałem taką sytuację i wyszedłem z tego mocno "poobijany". Finalnie, zakończyłem ten związek, a dziewczyna w ciągu miesiąca miała na boku już kogoś nowego. Moim zdaniem, nie warto.
---

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua

[AnonimoweMirkoWyznania]

SłonecznyNiebieskipasek:

Czy ludzie nie mają prawa do popełniania błędów?

Nie gdy coś przysięgasz/przyrzekasz drugiej stronie.

[AnonimoweMirkoWyznania]

UrodzajnaAlpaka: > To ja Ci powiem, że są laski co celowo zatajają bycie z związku...

@jakismadrynickpolacinsku: fajnie, ale op wiedział, że ma męża. Ja rozumiem emocje itd., ale jak nie potrafisz panować swoim działaniem poprzez racjonalne i świadome myślenie, to nie nazywaj się człowiekiem tylko zwierzęciem.
---

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua

[Basiura89]

@AnonimoweMirkoWyznania raz #!$%@? - zawsze #!$%@?

[matka_ziemniakow]

@AnonimoweMirkoWyznania oczywiście, że to tylko romans. Dlatego ma taki urok. Zostalibyście parą, zaczęłyby się problemy dnia codziennego typu kto ma prasować albo wypakować zmywarę i bańka pryśnie w 30s xD

[Aster1981]

@AnonimoweMirkoWyznania: teraz swieta to taki "rodzinny" czas. Pogadaj z nia po nowym roku i dowiesz sie czy chce wrocic do zwiazku z Toba czy nie.

[GrammarNazi]

@AnonimoweMirkoWyznania #!$%@? w dziąsło takim #!$%@?, którzy niszczą czyjeś życia, bo nie potrafią utrzymać #!$%@? w portkach

[mirkizwiochy]

@AnonimoweMirkoWyznania pierwsze lepsze problemy i Cię zostawi, jest wam fajnie bo jest coś "innego", jest tajemnica, jest ukrywanie się. Jakby miała zostawić męża i dzieci to tego nie zrobi. Daj sobie spokój z nią bo zaraz sam będziesz jak fantom. Znajdź sobie jakąkolwiek inną byle wolną, rozwiedzioną, dzieciatą ale bez aktualnego męża. Nie wchodzi się w romans z mężatkami. Spuszcza się je na drzewo na dzień dobry

[NewBlueSky]

@AnonimoweMirkoWyznania: napisz eo jej meza ze zona mu sie puszcza i przepros ze tak pozno dajesz znac

[taka_sobie_]

@AnonimoweMirkoWyznania xD

[YouCanCallMeBillieGates]

Czy ludzie nie mają prawa do popełniania błędów? Piszecie, że jej mąż taki nieszczęśliwy itd., a co jeśli małżeństwo naprawdę jest nieudane i to ona jest nieszczęśliwa? Czy w imię jego szczęścia ma poświęcić swoje własne i do końca życia męczyć się w związku, który jej nie odpowiada?

@jamtojest2: Jest powód dla którego ŚLUBUJE się między innymi WIERNOŚĆ przed WSZYSTKIMI ale zapomniałem, że można teraz traktować małżeństwo jak nie udany

[M.....S]

@pregunta: sama prawda mirableko, żona czy nie żona, każdy ma swoje potrzeby. Oboje dorośli, oboje znali swoją sytuację i mieli świadomość tego co robia. Razem spędzili kapitalnie czas i ona widząc że mireczek wpada za głębko, ucieła niebezpieczną sytuację.
Życie jest bardziej skomplikowane że moralność przeciętnego użytkownika wykopu.

[jamtojest2]

@YouCanCallMeBillieGates: Czyli jesteś zwolennikiem nierozerwalności małżeństwa, bo jak się raz ślubowało to już #!$%@?, przepadło? Bez względu na wszystko?

Dla mnie od strony czysto moralnej sprawa jest prosta, zdrada to zdrada, a jeśli chce zacząć nowy związek to powinna zakończyć stary. Tyle jeśli chodzi o zasady, ale świat nie jest czarno-biały i są sytuacje w życiu, które wymykają się z tak prostych kategorii oceny.

[AnonimoweMirkoWyznania]

Aaaaabbbbbcccc: To ja Ci powiem OPie, że jestem po drugiej stronie. Tzn. to ja mam żonę i całkowicie dla mnie nieoczekiwanie mam też od jakiegoś czasu kochankę. Chociaż nie lubię tego słowa. Mam cudowną kobietę, z którą znamy się od lat i wiedzieliśmy zawsze, że nadajemy na tych samych falach, ale od jakiegoś czasu okazało się, że jesteśmy po prostu dla siebie stworzeni. Brzmi jak jakieś romansidło dla ubogich, ale nic

[YouCanCallMeBillieGates]

@jamtojest2: jestem zwolennikiem ostrzejszej selekcji dobierania partnerów co by miało miejsce gdyby nie interwencja państwa w tak intymną rzecz jaką jest małżeństwo, sam fakt, że istnieje coś takiego jak ślub cywilny jest paranoją do której jako cywilizacja dopuściliśmy

[GrammarNazi]

@YouCanCallMeBillieGates Ale jak niby Państwo Ci interweniuje? Co masz na myśli? Co jest złego w ślubie cywilnym? Małżeństwo to tam nic, można się rozwieść. Sprawa sie komplikuje, jak są dzieci, to one najbardziej cierpią.
Nie ma dobrego sposobu, aby wytłumaczyć dziecku dlaczego mama i tata już nie będą razem mieszkać, że teraz mama ma nowego męża, a tata mieszka gdzie indziej. To robi taki majndfak w mózgu dziecka, że zawszs wyjdzie

[WeunianyTrampek]

@AnonimoweMirkoWyznania: Panie kurzajewski no co pan teraz