Do eleganckiej restauracji wchodzi Daniel Obajtek. Siada przy stoliku i zamawia kawę. Kelner w pokłonach przynosi tę kawę, stawia przed nim i odchodzi. Obajtek zaczyna pić zamówiony napój. Wtem mina mu rzednie. Zniesmaczony wzywa kelnera: - Proszę pana! Ta kawa śmierdzi chem pier***ym brudną pałą! Kelner podnosi filiżankę wącha ze wszystkich stron. Po chwili stwierdza: - Pan będzie łaskawy wziąć filiżankę w drugą rękę. #orlen
- Proszę pana! Ta kawa śmierdzi chem pier***ym brudną pałą!
Kelner podnosi filiżankę wącha ze wszystkich stron. Po chwili stwierdza:
- Pan będzie łaskawy wziąć filiżankę w drugą rękę.
#orlen