Wpis z mikrobloga

@Rabarbarowe_sny: Powiedz siostrze, że jesteś niewierzący i nie spełnisz wymogu wychowania gowniaka w wierze a nie jesteś hipokryta, żeby robić to na pokaz. Jeśli nadal będzie cię naciągać to idź do tego księdza, który ma udzielać gowbiakowi chrztu i jemu powiedz że jesteś niewierzący i planujesz złożyć akt apostazji, żeby na bank nie zgodził się na bycie przez Ciebie chrzestnym tego gowniaka. Problem solved.