Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Szczerze mówiąc nie rozumiem narzekania na #tinder - uważam, że jest to jedna z lepszych rzeczy jakie spotkały świat w XXI wieku dla wielu osób, dlaczego?

Otóż jestem już po studiach, mam stałe grono dość specyficznych znajomych, tak samo w pracy i w miejscu hobby. Szansa na poznanie fajnych, wolnych kobiet? Zerowa. Gdyby nie było tindera i podobnych musiałbym biegać po klubach lub ulicach i zagadywać do losowych kobiet, o których wiem tylko tyle że ... wygląda. A ja mam wysokie wymagania do kobiet pod względem dopasowania osobowości i stylu życia, który mam raczej nietypowy. Natomiast wygląd kobiety szczególnie mnie nie interesuje, jeśli kobieta wygląda przeciętnie ale jest fajna to naprawdę potrafi mnie zauroczyć samą osobowością - a wygląd i tak przemija. Więc straciłbym masę czasu i pewnie nie znalazł akurat tej kobiety, której szukam. Tutaj z pomocą przychodzi właśnie tinder

Wiele z was powie - że przecież widać tam tylko zdjęcia - tak, w większości przypadków jest to prawda! Ale wiele dziewczyn ma opis, podpięty instagram gdzie można popatrzeć jak wygląda życie danej osoby, można też czatować z wieloma osobami naraz i sprawdzać zgodność charakteru. Coś takiego jest niemożliwe na żywo.

Do tindera miałem podejście dwa razy - szukałem związku i wartościowej kobiety i uwaga - znalazłem je w niecałe 2 miesiące! Za pierwszym razem - kilka lat temu. wystarczyło porządnie odfiltrować już przy przesuwaniu, miałem raptem 20 par z czego spotkałem się z trzema kobietami - z pierwszą miałem 3 randki, ale niespodobała mi się z pewnych względów i ją odrzuciłem, druga odrzuciła mnie po dwóch spotkaniach, ponieważ odezwał się do niej jej były i wróciło zakochanie, trzecia została moją dziewczyną na kilka lat :) Drugie podejście - kilka miesięcy temu. Znowu porządne odfiltrowanie, tym razem miałem z 10 par i spotkałem się z jedną dziewczyną - zaiskrzyło. I to wszystko będąc zwykłym, zwyczajnym facetem z wyglądu, z charakteru, za to z ciekawym i ułożonym życiem. Tinder jest to niesamowita oszczędność czasu i pieniędzy, bo w klasyczny sposób pewnie musiałbym poznać ze 100 kobiet żeby znaleźć te 2-3 podobne, dopasowane do mnie i jeszcze im się spodobać. A tak tinder umożliwia mi poznanie i odsiew - blyskawiczne.

Naprawdę wcale nie trzeba być modelem z wyglądu, posiadać instagramowego życia czy dużej ilości pieniędzy, żeby kogoś tam znaleźć. Moi znajomi mają bardzo podobne doświadczenia i mnóstwo zwykłych, fajnych ziomków znalazło sobie dziewczyny w raptem kilka tygodni lub miesięcy. Naprawde chciałbym zrozumieć dlaczego tak wiele osób ma problem na tej aplikacji, bo nie wierzę, że są aż tak brzydcy. Jak słyszę, że ludzie chodzą na 10, 20, 30 spotkań każda z inną osobą i nigdy nie ma "tego czegoś" to sie zastanawiam jak te osoby korzystają z tej aplikacji? Przesuwają wszystko w prawo i spotykają się bez wiadomości na podstawie zdjęcia? Szukają ideału i czepiają się każdej małej wady? Czy ci ludzie są aż tak brzydcy? Skąd się bierze to narzekanie na tindera i wasze problemy z tą aplikacją? Jeśli umie się z niej korzystać - poznanie fajnej, miłej, dopasowanej osoby do związku to kwestia tak naprawdę chwili i nawet nie trzeba poznawać wielu osób, bo wszystko wychodzi już podczas czatu online.

#zwiazki #tinder #seks #podrywajzwykopem #randkujzwykopem #tfwnog #blackpill #randki #badoo #facebookrandki

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #639e1932d885543a3ae26b97
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 67
wytłumaczyłam wszystko, ale po zobaczeniu komentarzy wyżej usunęłam, bo nie widzę sensu.


@valvata: Czyli niczego nie pisałaś ¯\_(ツ)_/¯ Racjonalizowanie swoich wyborów to coś czego i tak nie jesteśmy świadomi

Trochę smieszkuję z tych teorii, ale trochę przykro mi jest, że takie coś sobie wmawiacie, bo lub ja jestem naiwna, lub swoim czarnowidztwem sami sobie ograniczacie możliwości. ¯\(ツ)/¯


@valvata: Co ogranicza? Jezu, twoje wpisy są tak puste, jak twoje wybory xD
@Pozytywny_gosc
@Kryskamatyska

Nie jestem aż tak głupia, żeby udostępniać tutaj cokolwiek poza może jakimiś zdjęciami kotków itp. - tak, wygłupiam się. Wielki pan ekspert i tak by został przy swoim zdaniu w każdym wypadku - ile by tam punktów nam nie przysługiwało. ;)

@Kryskamatyska

To jest naczelny incel wykopu, tak btw.

I mieszka ze starymi.

A nawet jak i tak - jeśli mu i rodzicom to dopowiada to proszę bardzo. :) Gorzej,
@Tom8

ale jak trafił by się ktoś atrakcyjniejszy, zainteresowany tobą to zostawiła byś go,a tak jesteś z nim bo czas leci a dupa rośnie.


Zwykle, jak ktoś tak mówi, to lub na podstawie doświadczenia, lub sam by tak zrobił. W każdym razie twoje słowa w tym przypadku raczej więcej o tobie, niż o mnie mówią.