Aktywne Wpisy
Zoyav +65
może i jestem #atencyjnyrozowypasek, ale gdzieś muszę się wyżalić, a gdzie jak nie na wykopie?
rok temu tego dnia płakałam (dosłownie) że szczęścia, dzisiaj płaczę ze smutku
(link do wpisu sprzed roku)
byłam debilem, że w tym roku razem z innymi osobami w pracy dokładałam się do durnych prezentów urodzinowych typu wódka bols + czekoladki (dla dwóch osób w marcu i dla jednej w lipcu), do tego jeszcze dla
rok temu tego dnia płakałam (dosłownie) że szczęścia, dzisiaj płaczę ze smutku
(link do wpisu sprzed roku)
byłam debilem, że w tym roku razem z innymi osobami w pracy dokładałam się do durnych prezentów urodzinowych typu wódka bols + czekoladki (dla dwóch osób w marcu i dla jednej w lipcu), do tego jeszcze dla
dwa__fartuchy +91
Kiedy od początku miesiąca musisz powtarzać matkom, że wypisanie strepsilsu na recepcie nie sprawi, że dziecko dostanie go za darmo, to pozostaje jedynie się uśmiechnąć (。◕‿‿◕。)
A jeszcze od jutra zmiany w realizacji recept - zapomnijcie o wykupieniu zapasu na dłużej niż 4 miesiące ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#dwafartuchywaptece #medycyna #zdrowie #lekarz #apteka #farmacja #prawo #polska
A jeszcze od jutra zmiany w realizacji recept - zapomnijcie o wykupieniu zapasu na dłużej niż 4 miesiące ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#dwafartuchywaptece #medycyna #zdrowie #lekarz #apteka #farmacja #prawo #polska
Tytuł:
Zagubiony
Autor:
Simon Beckett
Gatunek:
kryminał, sensacja, thriller
Ocena: ★★☆☆☆☆☆☆☆☆
ISBN:
9788381437691
Tłumacz:
Bartłomiej Nawrocki
Wydawnictwo:
Czarna Owca
Liczba stron:
384
Forma książki:
e-book
Do książki podchodziłem jaki wielki fan serii z Davidem Hunterem, licząć na równie wciągająca i trzymająca w napięciu historię.
Zaczynamy z przytupem, bo nasz boahter sierżant Jonah Colley odbiera telefon od przyjaciela z dawnych lat, któy prosi go o pomoc. Udaje się na Nabrzeże rzeźników i podążając za dźwiękiem dzwonka przyjaciela trafia do jednego z opuszczonych magazynów. Jest sam, ale postanawia wejść do środka trafia tam na zwłoki kilu osób w tym przyjaciela i cudem uchodzi cało z walki z uzbrojonym mordercą.
I dalej możecie sobie odpuścić czytanie, bo im dalej w gląb, tym gorzej. Książka nijak nie trzyma poziomu tego, co Beckett prezentował w poprzednich książkach. Jakby z nowym głównym bohaterem uleciał z niego cały talent pisarski.
Stanowczo odradzam, a jak ktoś jest fanem serii o Hunterze, to niech sobie przeczyta jeden z jej tomów, zamiast tego "oplucia fanów", które tu dostanie. Pewnie dam szansę 2 tomowi, ale na ten moment jest to mój największy czytelniczy zawód w tym roku. Nie polecam. Książce daję 2 gwiazdki tylko za mocny początek, za wszystko co się dzieje od zdania - 10 lat wcześniej, należy się okrągłe 0/10.
Wpis dodany za pomocą tego skryptu
349/2022
#bookmeter #kryminalbookmeter #sensacjabookmeter #thrillerbookmeter