Mirki, macie już dosyć długich i ciemnych wieczorów? Jeśli tak to mam dla was dobrą wiadomość. Dzisiaj jest dzień szczególny, bowiem nastąpi najwcześniejszy zachód Słońca w tym roku.
Tak, tak - dziś Słońce zajdzie we Wrocławiu o 15:46:48, a jutro o 15:46:52, całe 4 sekundy później. Dzień od "strony wieczornej" zacznie się wreszcie wydłużać! Jednak od "strony porannej" dzień nadal się skraca (o około minutę dziennie) i ten trend odwróci się dopiero 1 stycznia, kiedy Słońce we Wrocławiu wstanie o 7:53:26 - całe 3 sekundy wcześniej niż w Sylwestra. Wtedy jednak co wieczór Słońce będzie już zachodzić minutę później. Najkrótszy dzień będzie 21 grudnia.
Ale dlaczego tak się dzieje, to znaczy, dlaczego w dniu przesilenia zimowego nie występuje ani najwcześniejszy zachód Słońca, ani najpóźniejszy wschód Słońca?
Cytując: Przyczyną tego jest zmienna prędkość kątowa Ziemi w jej ruchu wokół Słońca i stałość prędkości wirowania planety.
Stały okres obrotu wokół osi powoduje, że czas pomiędzy kolejnymi górowaniami tej samej, odległej gwiazdy jest stały (wynosi 23 godziny 56 minut 4 sekundy i jest nazywany dobą gwiazdową). Natomiast zmiany prędkości w ruchu po orbicie powodują, że czas mijający między kolejnymi górowaniami Słońca zmienia się. Pod koniec roku odległość Ziemia-Słońce jest mniejsza niż średnia jej wartość. To powoduje, że prędkość orbitalna oraz prędkość kątowa jest większa niż średnia policzona z całej orbity. Każdego dnia Ziemia pokonuje większą niż średnia część swojej orbity, Słońce przesuwa się na tle odległych gwiazd o większy kąt i czas między kolejnymi południami wydłuża się. Obecnie wynosi on 24 godziny i 30 sekund. Przesuwające się południe “pociąga” za sobą cały dzień, powodując opisywane różnice między świtem i zmierzchem.
Odwrotne zjawisko występuje latem, tzn. najpóźniejszy zachód Słońca jest przed przesileniem, a najwcześniejszy wschód - po nim. Oba zjawiska można zobaczyć, analizując wykres z godzinami wschodów i zachodów Słońca w ciągu roku (poniżej) - widać, że krzywe wschodów i zachodów nie są odbiciami lustrzanymi. Szara pionowa kreska pokazuje dzisiejszy dzień.
@RandomizeUsr0: jeszcze jak. Jak się budzisz 6-7 to i tak ciemno. Możesz mieć godzinę dłużej jasno po pracy albo godzinę wcześniej jasno jak i tak jesteś już w pracy.
@mel0nik: teoretycznie czas zimowy jest dla nas "właściwy", ale nic nie stoi na przeszkodzie, byśmy na cały rok zaadaptowali sobie czas letni - nikt nie może nas zmusić do pozostawania w "naszej" strefie czasowej.
Popatrz na Hiszpanię - geograficznie leży w tej samej strefie czasowej, co Wielka Brytania i Portugalia (czas UTC), a jednak od czasów Franco (który, co chyba najbardziej kuriozalne, po prostu chciał mieć u siebie ten sam
@RozkalibrowanaTurbopompa: Stary, dopiero się nauczyłem o tym górowaniu slońca (ucząc córkę, jakoś mi to umknęło w podstawówce), a Ty już mi mówisz, że to nie takie proste
@RozkalibrowanaTurbopompa: Prędkość wirowania planety nie jest stała - dotychczas Ziemia zwalniała (stąd konieczność sekundy przestępnej), jednak od kilku lat prędkość wirowania rośnie Poza tym są jeszcze minimalne zaburzenia z powodu oscylacji Chandlera
Z cyklu wiadomości z dᴜpy. Dzień dłuższy od strony wieczoru, ale krótszy od strony świtu. Jak mi urosną włosy to będę wyższy, chyba, że mi utnie nogi. I ile to będzie basenów? Po co robić takie kombinacje, kiedy powszechnie wiadomo, że przesilenie zimowe wypada 21 grudnia i to będzie najkrótszy dzień w roku, choćby się dalej wydłużał od wieczornej strony.
teoretycznie czas zimowy jest dla nas "właściwy", ale nic nie stoi na przeszkodzie, byśmy na cały rok zaadaptowali sobie czas letni - nikt nie może nas zmusić do pozostawania w "naszej" strefie czasowej.
@Ultimator: Tak, nic nie stoi na przeszkodzie, ale to byłby strzał w stopę i najpewniej po paru latach wrócilibyśmy do zmiany czasu albo zimowego permanentnie
Tak, wiem, idioci by doprowadzili do tego że cały rok by obowiązywał ten syfny
Tak, tak - dziś Słońce zajdzie we Wrocławiu o 15:46:48, a jutro o 15:46:52, całe 4 sekundy później. Dzień od "strony wieczornej" zacznie się wreszcie wydłużać!
Jednak od "strony porannej" dzień nadal się skraca (o około minutę dziennie) i ten trend odwróci się dopiero 1 stycznia, kiedy Słońce we Wrocławiu wstanie o 7:53:26 - całe 3 sekundy wcześniej niż w Sylwestra. Wtedy jednak co wieczór Słońce będzie już zachodzić minutę później. Najkrótszy dzień będzie 21 grudnia.
Ale dlaczego tak się dzieje, to znaczy, dlaczego w dniu przesilenia zimowego nie występuje ani najwcześniejszy zachód Słońca, ani najpóźniejszy wschód Słońca?
Cytując:
Przyczyną tego jest zmienna prędkość kątowa Ziemi w jej ruchu wokół Słońca i stałość prędkości wirowania planety.
Stały okres obrotu wokół osi powoduje, że czas pomiędzy kolejnymi górowaniami tej samej, odległej gwiazdy jest stały (wynosi 23 godziny 56 minut 4 sekundy i jest nazywany dobą gwiazdową).
Natomiast zmiany prędkości w ruchu po orbicie powodują, że czas mijający między kolejnymi górowaniami Słońca zmienia się. Pod koniec roku odległość Ziemia-Słońce jest mniejsza niż średnia jej wartość. To powoduje, że prędkość orbitalna oraz prędkość kątowa jest większa niż średnia policzona z całej orbity. Każdego dnia Ziemia pokonuje większą niż średnia część swojej orbity, Słońce przesuwa się na tle odległych gwiazd o większy kąt i czas między kolejnymi południami wydłuża się. Obecnie wynosi on 24 godziny i 30 sekund. Przesuwające się południe “pociąga” za sobą cały dzień, powodując opisywane różnice między świtem i zmierzchem.
Odwrotne zjawisko występuje latem, tzn. najpóźniejszy zachód Słońca jest przed przesileniem, a najwcześniejszy wschód - po nim.
Oba zjawiska można zobaczyć, analizując wykres z godzinami wschodów i zachodów Słońca w ciągu roku (poniżej) - widać, że krzywe wschodów i zachodów nie są odbiciami lustrzanymi. Szara pionowa kreska pokazuje dzisiejszy dzień.
Więcej można poczytać na angielskiej Wikipedii:
https://en.wikipedia.org/wiki/Equation_of_time
https://en.wikipedia.org/wiki/Analemma
#ciekawostki #astronomia #gruparatowaniapoziomu #nauka
http://www.astroid.eu/calculator.php?lang=pl
Dodatkowo wschody i zachody księżyca, planet.
@nigdywiecejtypie: Kilka takich kukurydz i możesz mieć w pokoju tak jasno jak w zimowy dzień na dworze
@RandomizeUsr0: jeszcze jak. Jak się budzisz 6-7 to i tak ciemno. Możesz mieć godzinę dłużej jasno po pracy albo godzinę wcześniej jasno jak i tak jesteś już w pracy.
@sncf: Ale wiesz, że jak zlikwidujemy zmianę czasu to zostanie (a przynajmniej powinien) zimowy na cały rok?
@mel0nik: zostanie ten, który chcemy żeby został. A że zimowy jest do d* to byśmy wybrali letni ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Popatrz na Hiszpanię - geograficznie leży w tej samej strefie czasowej, co Wielka Brytania i Portugalia (czas UTC), a jednak od czasów Franco (który, co chyba najbardziej kuriozalne, po prostu chciał mieć u siebie ten sam
Ja nawet mieszkam na zachodniej półkuli i teraz do 9 ciemno a zachód 17:30
Za to latem dzień prawie do północy
Poza tym są jeszcze minimalne zaburzenia z powodu oscylacji Chandlera
Po co robić takie kombinacje, kiedy powszechnie wiadomo, że przesilenie zimowe wypada 21 grudnia i to będzie najkrótszy dzień w roku, choćby się dalej wydłużał od wieczornej strony.
@Ultimator: Tak, nic nie stoi na przeszkodzie, ale to byłby strzał w stopę i najpewniej po paru latach wrócilibyśmy do zmiany czasu albo zimowego permanentnie