Wpis z mikrobloga

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

odpowiadam : bieda, kiedy masz wybór kupić sobie jedzenie a nowe opony to wybierasz jedzenie. Oczywiście nie popieram takiej patologii i sam zakładam kapcie tak jak radzą w DE.


@PonuryMruk: żeby to było tylko jedzenie to się zgodzę, ale do tego jest codziennie paczka papierosów i czteropak + 0,5l na weekend.
  • Odpowiedz
Zawsze się zastanawiałem jak bardzo trzeba być nieodpowiedzialnym żeby w listopadzie/grudniu nadal jeździć na letnich oponach „bo jeszcze ciepło jest”, to są takie miesiące że pogoda zmienia się z dnia na dzień, a przy słabych warunkach to o wypadek nie łatwo, ciekawe kiedy ludzie się nauczą żeby jednak o wymianę opon dbać, już o samych oponach nie wspominam bo pewnie większość gruzów jeździ na 12 letnich oponach


@maikeleleq:
1. kogoś nie
  • Odpowiedz
@maikeleleq: odpowiadam : bieda, kiedy masz wybór kupić sobie jedzenie a nowe opony to wybierasz jedzenie. Oczywiście nie popieram takiej patologii i sam zakładam kapcie tak jak radzą w DE.


@PonuryMruk: Dokładnie tak jak @viollu napisał. W większości przypadków bieda to rezultat kompletnie nieracjonalnego wydawania pieniędzy. Mam żabkę pod domem i widzę właśnie takich kombinatorów, którzy wiecznie nie mają kasy i poruszają się gruzami. Piwko, setunia, fajki i - co
  • Odpowiedz
odpowiadam : bieda, kiedy masz wybór kupić sobie jedzenie a nowe opony to wybierasz jedzenie.


@Im_from_alaska: To niech ktos sie porusza komunikacja miejską jak go nie stac utrzymac samochodu.
Rozumiem, ze wymiana olejow, filtrow tez sa przeciągane, bo bieda? Klocki hamulcowe, tarcze, remont zawieszenia, amortyzatory?
Opon sie nie kupuje co roku. Jak juz to bieda umyslowa, a nie bieda finansowa.
To jest myslenie typu: "ja umiem jezdzic, po co mam wymieniac
  • Odpowiedz
@Mekeke2: no niestety, od momentu wejścia do UE i napływu aut za jedną pensję, za kupowanie wzięli się ludzie, których nie stać na utrzymanie i później tak to wygląda na drogach, że 90% aut ma więcej niż 10 lat, a pewnie 30-40% nie powinna przejść badania technicznego, ale jakoś przechodzi.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@tussipect: kiedyś całoroczne, to było dno. Teraz ponoć się poprawiły i sam pierwszy raz rozważam zmianę bo robie max 5kkm w rok. Widziałem continental i micheliny, że polecają.
  • Odpowiedz
@Heady1991: Tak tak, pozbywasz sie samochodu przez co tracisz prace bo do twojego januszexa nie jedzie autobus a masz tam 17 km lub więcej. Ach te spojrzenia wykopków w ich zero jedynkowym świecie, nie masz na nowe opony - sprzedaj auto, nie stać cię na płacenie 7 zł w centrum za godzinę postoju - nie jeździ do centrum nie masz na zbilansowaną dietę - zabij się, po co masz zabierać tlen.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@NieLubieModeracji: 5kkm, głównie Wrocław, rzadko jakieś góry, czasem lubuskie. Po kupnie auta z 2 kompletami ich sezon jest ostatni i rozważam continental lub michelin. No te czasami góry to tak mnie zastanawiają. A po co ktoś użytkuje auto? Bo się w Polsce, gdzie przeciętnego szarego Polaka na mało co stać względem zachodniego sąsiada, to się utarło że samochód to jest must have egzystencji, statusu. No i jeszcze leży u nas komunikacja
  • Odpowiedz
@PonuryMruk: ale opony to nie jest coroczny wydatek, kupujesz i masz na pare lat spokoj.... jak masz samochod z jakimis malymi kolami, to i za 1000zl kupisz nowki opony, na wiosne widzisz, ze bedziesz potrzebowac nowe zimowki, to odkladasz hajs i kupujesz przed zima, w czym problem?
  • Odpowiedz
@Adonix: Zrobiłem na oponach całorocznych 80 tysięcy kilometrów. Trasy, miasto Polska/Słowacja/Czachy/Holandia, po śniegu, lodzie ale i w 30 stopniowym upale. Moje wrażenie są pozytywne (zjeździłem 2 komplety opon teraz będę kupował trzeci) samochód fiat tipo
  • Odpowiedz