Wpis z mikrobloga

#obowiazkowecwiczeniawojskowe #wojsko #protip
Jak już będziecie mieli pecha i dostaniecie wezwanie i traficie do oddziału zmotoryzowanego, to mam dla was dobrą radę.
Jeżeli dowódca wyznaczy kierowcę i powie, że kierowcą jest ten i ten, to żaden inny nie ma prawa się brać. Wystarczy, że o coś zahaczycie przypadkiem, uszkodzicie pojazd i awantura gwarantowana. Zwłaszcza, gdy okaże się, że są braki w zaopatrzeniu i takiej uszkodzonej części już dowódca nie dostanie.
  • 24