Aktywne Wpisy
mateusz-zahorski +11
#thermomix #gotowanie #gotujzwykopem #logikarozowychpaskow
Różowa chce kupić ten garnek podgrzewany, który robi jedzenie ale 6k to przecież szaleństwo. Jakich użyć argumentów żeby ją od tego odciągnąć? Najarała się bo koleżanka ma i jest super i jest zadowolona...
Różowa chce kupić ten garnek podgrzewany, który robi jedzenie ale 6k to przecież szaleństwo. Jakich użyć argumentów żeby ją od tego odciągnąć? Najarała się bo koleżanka ma i jest super i jest zadowolona...
FernanduSzantusz +185
#obowiazkowecwiczeniawojskowe #rozowepaski #polska
@moll: Moge tak samo odpowiadac np jaka masz szanse na wadliwy płód?
Bo o ciazy to nawet nie mowie bo od poczatku do konca TY decydujesz czy ona jest czy nie, my przy powolaniu #!$%@? mamy do powiedzenia
Oooo, więc teraz mieszamy do tego prawo aborcyjne? Bo wygodnie, prawda? ( ͡° ͜ʖ ͡°) i nie masz obowiązku donoszenia martwego płodu, bo do kiedy chcesz go donosić? Tylko masz obowiązek donosić do porodu nawet uszkodzony płód, póki nie zagraża on bezpośrednio życiu matki.
I nie mówimy o dobrowolnej ciąży tylko o jej obowiązku, bo tego chce OP i to postuluje. Więc odnieś się do tego w kontekście głównego tematu, bo Ci nie wychodzi aktualnie. Za to pienisz się pięknie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@moll: Nie no rozwalone masz zycie do 55
Przelicz to w skali populacji męskiej tego kraju. Może matematyka teafi
Przelicz to w skali populacji męskiej tego kraju. Może matematyka teafi
@moll: Co z tego skoro jak na mnie trafi to moge zwijac biznes? Po #!$%@? w tym kraju cokolwiek robic?
I wracając do ciążowej "analogii" jak mi się trafi wadliwy płód to
@moll: To jest fascynujące, że mamy taką samą sytuację, a ty dalej próbujesz... no właśnie ja sam już nie wiem co. Ale ja też potrafię to pociągnąć dalej, patrz: Masz "wprost" nadane powołanie (jesteś człowiekiem), ze względu na cechy swojego ciała ta służba ciebie nie dotyczy, podobnie jak mnie.
@moll: A gdzie zgubiłaś prawdopodobieństwo tego, że płód umrze (info mam od ciebie przecież), albo nie przeżyje więcej niż 30 dni itp?
A jak komuś się coś stanie podczas ćwiczeń i też będzie kaleką do końca życia?
Nie uważam obowiązku za gorsze traktowanie, tylko prawa za skonstruowane w chory sposób. I co teraz? Zamiast kolejnego incydentu kałowego zastanawiałam się nad rozwiązaniem sytuacji. Pokładałam nadzieję w Strajku kobiet, ale tutaj ostatecznie wyszło na to, że pani Lempart trochę
@moll: Oczywiście, przecież to nie tą kwestię okrzyknąłem "twoim błędem". Pomyliłaś się ale ok - wybaczam ci, bo każdy ma prawo do pomyłki.
Tzn. prawo skonstruowane w chory sposób tak, że ty ten obowiązek masz a ja nie,
Bo prawo dotyczące aborcji odnosi się do czynników biologicznych. Skoro nie masz macicy, nie możesz zajść w ciążę, to jakim cudem to prawo dotyka Ciebie bezpośrednio w jakikolwiek sposób, aby miało Tobie dawać jakieś fory i ulgi? To nie ja jestem gorzej traktowana od Ciebie, tylko po prostu źle traktowana w świetle obowiązującego stanu prawnego. I mam o to żal do polityków, a nie do
To to twoje "gorzej traktowana" nic nie mówi o sytuacji wyjściowej, tak? Ale ja się do niej właśnie odnoszę, cały czas. Jest prawo X, które powoduje, że osoby klasy A mają gorszą sytuację od osób klasy B (w jedynej kwestii, której ona dotyka), bez
Osoba, która jest przeze mnie gorzej traktowana niż inne osoby nie jest przeze mnie gorzej traktowana niż inne osoby, ponieważ gorsze traktowanie nie odnosi się do innych osób, te inne osoby nie były nigdy gorzej traktowane, więc w jaki sposób te inne osoby miałyby ode mnie dostawać jakieś fory i ulgi? To nie ta osoba, którą gorzej traktuję
To wyjaśnij mi jak możesz być traktowany gorzej w sytuacji gdy coś Cienie bezpośrednio nie dotyczy?
Trzymając się wywołanego przez ciebie prawa aborcyjnego. Jakim cudem ono jest gorsze dla kobiet niż dla mężczyzn, skoro mężczyzna nie jest w stanie z biologicznego punktu widzenia podlegać temu prawu, bo on nie zajdzie w ciążę?
Gdzie tu jestem niespójna?
Tak samo w kwestii przepisów
@moll: Po prostu ty mi wyjaśnij jak ktoś według twojej definicji może kiedykolwiek być gorzej traktowany :)
A ja ci odpowiem przeklejając twoją odpowiedź itp. Nie ma to sensu, prawda?
Trzymając się wywołanego przez ciebie obowiązkowego poboru kobiet o imieniu Monika w celu promocji Ministerstwa Obrony (w skrócie MON). Jakim cudem ono jest gorsze dla