Wpis z mikrobloga

Wystarczy w google wpisac. To sa zdaje sie te miesnie, ktorych sie uzywa zatrzymujac strumien podczas sikania. Wyprobuj. Sciskasz i rozluzniasz. Ja robie kilka serii 2,3 razy dziennie, zwykle w metrze. Troche pocwiczysz (tylko bez przesady, zacznij spokojnie i stopniowo zwiekszaj ilosc i dlugosc serii) to te miesnie sie wzmocnia i za jakis czas powinienes zobaczyc roznice. Dodaj jeszcze do tego oddech- gleboki z brzucha, wdech przez nos, wydech ustami. To tez