Wpis z mikrobloga

Tylko co niby da wywalenie grubego bajeranta? Złoty okres polskiej piłki zmasakrowany i tak.

Najpierw był Smuda. Myślałem, że gorzej być nie może. Okazało się że uległem propagandzie Weszło i Stanowskiego. Jasne, nie był to lotny intelekt, ale w przeciwieństwie do następców coś w piłce jako trener wygrał. Mistrzostwa z kilkoma firmami w Polsce, Liga Mistrzów gdy było tylko 16 drużyn. Jak na cudowne dziecko polskiej trenerki jednak przystało nie umiał sklecić zdania w języku polskim.

Zagraliśmy beznadziejnie. Na jego obronę Lewandowskiego miał na wczesnym etapie kariery.

Potem Fornalik wyciągnięty po wielkim sukcesie w postaci wicemistrzostwa ekstraklasy xD Kumacie? Fornalik, przeciętny trener który do końca życia prowadziłby kluby z dolnej połowy ekstraklasy mające w nazwie coś górniczego.

Oczywiście się ośmieszył, kolejne 2 lata Lewandowskiego wycięte. Czasy Fornalika to rozkręcający się Lewandowski - hat trick przeciwko Bayernowi w finale Pokalu, 4 gole (!!!) w półfinale Ligi Mistrzów przeciwko Realowi.

Ponieważ z trenerem przeciętniakiem z górniczego klubu nie wyszło to wybrano Nawałkę xD Trenera Górnika Zabrze który osiągnął z nimi pierwszą połowę tabeli xDDD

Nawałka miał tego farta że trafił na prime Lewandowskiego - to za jego kadencji ten kocur zdobył 5 goli w 9 minut. W meczach ze Szkocją i chyba Irlandią uratował mu dupę strzelając gole w tym jeden dzięki poświęceniu w końcówce. Dzięki temu awansowaliśmy na Euro. Tam było jak było - odpadliśmy w 1/4, ale lepszej autostrady do finału już nie będzie w tym stuleciu.

No dobra, dwóch trenerów z małymi sukcesami z Ekstraklasy, co teraz? Do trzech razy sztuka xD Jerzy Brzęczek, tylko w przeciwieństwie do poprzednich dwóch nic nie osiągnął xD Ale od Nawałki różniło go to, że nie potrafił się ubrać ani oczywiście wysłowić.

Lewandowski zaczyna być późny. Nabiera zmarszczek. Na szczęście trafia w końcu na porządnego trenera - Paolo Sousę. Ten umie wykorzystać jego styl gry. Niestety Sousa nie wytrzymuje kopania się z końmi z PZPN i ucieka.

Nadchodzi czas Michniewicza, kolejnego trenera bez sukcesów, no chyba że liczyć te z czasów korupcyjnych. To za jego czasów Lewandowski ogłosi zakończenie kariery. A wraz z tym powrócą lata 90te polskiej piłki.

#mecz #reprezentacja
knur3000 - Tylko co niby da wywalenie grubego bajeranta? Złoty okres polskiej piłki z...

źródło: comment_1670192534HlN7NXNfpkVmVC2SXaR29W.jpg

Pobierz
  • 18
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Perke: pewnie nie chciał pić wódki z prezesem i postawił swoje warunki, a że przy okazji zaproponowali mu lepszy kontrakt w Brazylii, to prezes oczernił go w mediach, że się wysrał na reprezentację
  • Odpowiedz
@knur3000: Bo my musimy udowodnić całemu światu, że Polak potrafi xD mimo iż doskonale wszyscy wiedzą, że jeszcze nie mamy trenerów na poziomie światowym Ci dopiero się tworzą.

Aczkolwiek na Nawałkę tyle gromów bym nie sadził. Na pewno sprawił niespodziankę, bo mimo wszystko ma parę sukcesów na koncie, które naród będzie mu pamiętał. Aczkolwiek tam chyba się zaburzyły relacje trener-zawodnicy i powstało kółko towarzyskie, które przypadkiem od czasu do czasu
  • Odpowiedz
No dobra, dwóch trenerów z małymi sukcesami z Ekstraklasy, co teraz? Do trzech razy sztuka xD Jerzy Brzęczek, tylko w przeciwieństwie do poprzednich dwóch nic nie osiągnął xD Ale od Nawałki różniło go to, że nie potrafił się ubrać ani oczywiście wysłowić.


@knur3000: Prychłem ze śmiechu, pięknie to podsumowałeś XDDDDDD
  • Odpowiedz
Na szczęście trafia w końcu na porządnego trenera - Paolo Sousę. Ten umie wykorzystać jego styl gry.


@knur3000: xDDDDDDD

Wy chyba serio w innej rzeczywistości żyjecie, jeśli myślicie, że za Sousy ta kadra dobrze grała.
  • Odpowiedz
@Perke: @joolekk: Sousa poszedł za kasą, to fakt, ale z drugiej strony on od samego początku miał mocno pod górkę, bo przez to, że nie chciał iść na układy z dziennikarzami, to był j----y na każdym kroku. Też bym się w-----ł jakby jakiś Stanoski obwiniał mnie za całe zło świata tylko dlatego, bo mu nie chciałem podać składu na tydzień przed meczem.

I nie to, żebym go jakoś
  • Odpowiedz
@Perke: Stanowski to tylko przykład, bo on nie był jedynym, który j---ł trenera. Chodzi mi o całą szajkę dziennikarską, która dostawała piany z psyka na myśl, że Sousa, ma wysrane na ich układy i nie będzie ich obdarzał żadnymi przywilejami tzn. kontakt z mediami ograniczył do konferencji prasowych i nie było już dawania info zza kurtyny.

Co do Sousy i PZPN-u to też nie było kolorowo, bo przecież Kulesza jak
  • Odpowiedz
@knur3000: Z tej listy, największym nieporozumieniem i wręcz absurdalnym wyborem, jest do tej pory Brzęczek i dłuuuuuuuuugo nic go nie przebije. Cała reszta jakoś się b---i (Smuda, Nawałka i Fornalik, to solidni ligowcy), natomiast on... k---a, gość zaczął samodzielną zabawę z trenerką 8 lat wcześniej, z czego dopiero w 2014 roku, a więc 4 lata przed objęciem reprezentacji (!), zaczął pracę w jakimkolwiek klubie Ekstraklasy, gdzie oczywiście nie wytrzymał roku,
  • Odpowiedz
C--j z tą polską piłką kopaną. Tutaj nie ma co oglądać. Wiejski futbol bez polotu i finezji. B klasa z orzełkiem na p----i...
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@knur3000 jakie kopanie się z końmi z PZPN i sousy? Co oni mu robili?

@Perke: nic, oprócz napuszczenia opinii publicznej na niego, bo tak jak za Leo Beenhakkera zaczęło okazywać się, że największym problemem polskiej piłki jest związkowy beton i środowisko dziennikarskie, a nie piłkarze. Ale spoko, chop grubas na stanowisko i jedziemy dalej z kolegami. Przecież nie można było pokazać że zagraniczny trener(i to jeszcze wybrany przez byłego
  • Odpowiedz
największym problemem polskiej piłki jest związkowy beton i środowisko dziennikarskie, a nie piłkarze


@Mave: Ale to jest tajemnica poliszynela, że w PZPN siedzą leśne dziadki mentalnie tkwiące w latach 80. poprzedniego wieku. Tylko jak ma to usprawiedliwiać odstawianie fuszery przez zagranicznego trenera?
  • Odpowiedz