Wpis z mikrobloga

Szury: Wirus nie zabija, wojny nie ma, media żerują na naszym strachu. Nie ma się czego bać to wszystko fikcja.

Tez szury: Aaaaa wszystko według planu, niedługo nas wytrują z chemtrajlsa zabijom szczepionkami, czego się nie boisz?

Taki ich obraz i jak to brać na poważnie?


@LillXte: pamiętaj, wszystkie szury to jedna grupa i zawsze t oci sami ludzie, coś jak wykopki to jedna grupa o jednym zdaniu i nie ma
@peszmerd: Mówiąc szur mam na myśli osobę która z bezmózgiego wierzenia telewizji przeszła na bezgraniczne wierzenie we wszystkie najbardziej wymyślne teorie spiskowe. Jest coś pomiędzy, tzn nie wierzenie we wszystko co mówi telewizja i nie wierzenie we wszystkie teorie spiskowe. Według mnie prawda zawsze leży gdzieś po środku a nie po jednej czy drugiej stronie.
Nigdy nie zapomnę covidowych propagandzistów z wykopu i wyśmiewania foliarzy. Tymczasem ostatnie hasztagi na instagramie #szczepimysie są sprzed rozpoczęcia konfliktu, czyli propaganda plandemii została zastąpiona propagandą pseudowojny i kto miał zarobić na szczepionkach ten zarobił, mają teraz czas na wydanie tego hajsu na coś materialnego w sam raz zanim inflacja przez masowy dodruk i sponsorowanie wszystkich , którzy brali udział w propagandzie nas tak dopier.oli, że jedynym rozwiązaniem będzie cyfrowa waluta światowa
@LillXte: I za to fanów teorii spiskowych nie znoszę najbardziej. Za podnoszenie takich spraw do ekstremum. Bo w tym jak wyglądała sytuacja ze szczepionkami na covid serio było nie wszystko ok. Wpychanie boosterów było kiepskie z punktu widzenia wirusologii ( powinno być jak z grypą, przygotowany co sezon nowy miks potencjalnych szczepów w szczepione a nie w kółko to samo ). Kwestie olbrzymich zamówień ( chociażby 85 milionów szczepionek zamówionych przez