Wpis z mikrobloga

#silownia Przeglądam plany treningowe "dla początkujących" i to jest jakiś absurd. Startuje z pozycji kogoś kto nie zrobi 5 pompek, może się podciągnie z trzy razy, a wszystko co oglądam wymaga sprawności kogoś kto od dziecka #!$%@?. 3 serie po 8 powtórzeń to może zrobię za trzy miesiące.
Mam tam po prostu iść i machać losowymi przedmiotami aż mi jakiekolwiek mięśnie urosną? xD
  • 18
No tak to wyglada. Rób tyle ile potrafisz. Bądź systematyczny a progres pojawi się prędzej czy później. Grunt to nastawienie żeby się nie poddawać i rezygnować z treningu.
@kochamajfony: Wyszukaj sobie FBW dla początkujących i rób ten zestaw. Ile dasz radę wycisnąć w każdym ćwiczeniu. Po jakimś czasie zauważysz ze mięśnie się wzmacniają i będziesz mógł zrobić cały plan. Wtedy stopniowo możesz go modyfikować i utrudniać. Pamiętaj tez o diecie. Pierdziel poki co liczenie kalorii. 5 posiłków równe odstępy. Zbilansowana dieta. Unikaj cukrów i dużych posiłków. Po duzo wody i wysypisk się. Będzie git
@uukasz: @Strzelec_wyborowej: @Truptutupta: @Michuy: Żeby dobrze zobrazować co mam na myśli, znalazłem bardzo przystępny FBW, tutaj:
https://www.budujmase.pl/trening/artykuly/6460-trening-fbw-full-body-workout-dla-poczatkujacych.html
I zawiera on ćwiczenie które jest niżej. Widząc je zakładam, że pewnie nie uda mi się zrobić ani jednego takiego powtórzenia. Co mam z tym zrobić? Za każdym razem do niego podchodzić aż się w końcu uda zrobić jakiekolwiek? Zmienić na inne? Nie mam pojęcia na jakie.
Tysiące niewiadomych, nie mam
kochamajfony - @uukasz: @Strzelec_wyborowej: @Truptutupta: @Michuy: Żeby dobrze zobra...
@uukasz: Ale tutaj nie ma dobierania wagi. Jest tylko jedna waga - waga mojego ciała. A tak się składa, że przy moich dwóch metrach mam jej sto kilo, to trochę dużo do podniesienia dla kogoś kto nie ćwiczy. Chociaż może się nie doceniam i zrobię tego trochę ¯\_(ツ)_/¯
@kochamajfony: zrob 3 podciagniecia i tyle. z czasem zrobisz 5 a pozniej 8 i bedzie sie mordeczka cieszyc. zacznij i trzymaj sie planu bo regularnosc i powtarzalnosc to klucz. niepodawaj sie i tyle.
@kochamajfony: Szczerze? Ja zaczynajac z poziomu wrak po prostu ćwiczyłem na maszynach. Gdybym na dzień dobry zaczął od FBW sakera to bym się #!$%@?, bo miałem problem z pusta sztanga w wyciskaniu i nawet przy przysiadach. Dopiero stopniowo wprowadzałem bez ładu i składu wielostawy. Pewnie straciłem kupę czasu, ale obyło się bez kontuzji, a to dla mnie kluczowe.

Znacznie łatwiej byłoby Ci pewnie gdybys wziął sobie trenera na pare treningów.

Te
@kochamajfony: rób między 2 a 5 serii na mięsień w jednej sesji, 8 do 12 powtórzeń takim obciążeniem, żeby nie móc zrobić góra 2-3 powtórzenia więcej jakbyś się zaparł, daj mięśniowi odpocząć ze 3 dni zanim znowu będziesz robił nim powtórzenia. Ćwicz wszystkie większe mięśnie.

I tyle, nie ma tu żadnej filozofii. Układanie "planów" na siłownię to jak układanie planów jedzenia zupy, ile razy łyżką machnąć i jak bardzo tę łyżkę
@kochamajfony: w ćwiczeniach z wagą ciała albo robisz ile możesz nawet 1x albo robisz z asystą czyli dipy i podciąganie z gumą

Są też maszyny do podciągania/dipów gdzie możesz odjąć kg od swojego ciała (mają przeciwwagę)

Zamiast podciągania możesz robić opuszczanie gdzie wskakujesz na drążek (jak byś skończył podciąganie) i opuszczasz się jak najwolniej tzw. negatywy