Wpis z mikrobloga

@Pafnucek:

Kontrofensywa (franc. contre-offensive) (in. przeciwnatarcie[1]) – działanie taktyczne podejmowane przez broniące się wojska, mające na celu odparcie przeciwnika, który włamał się w głąb obrony, przejecie inicjatywy w określonym rejonie prowadzenia walki i ostateczne rozbicie go i opanowanie określonych obiektów pod względem strategicznym[2].


To termin taktyczny, nie dyplomatyczny czy polityczny. Odbicie nielegalnie okupowanego terenu, tak. Kontrofensywa nie.
Jaka jest szansa na odbicie Mariupola i zamknięcie korytarza na Krym? Mariupol nie będzie twierdzą teraz?


@spinaczel: Mariupola o wiele łatwiej kacapom bronić niż np. wysuniętego bardziej na zachód Melitopola - w którym miejscu korytarz na Krym zostanie przerwany nie ma znaczenia więc SZU będą pewnie atakowały bardziej na zachód żeby słynna rosyjska logistyka mogła się popisać.
@Prawy_Kacper: dla nowokolegów: Ukraińcy nie będą niczego szturmować, nie mają za bardzo czym, jak i przed wszystkim nie ma to sensu.
Będzie tak:
1. ruscy deklarują "niespotykaną koncentrację wojsk Ukrainy w okolicach Hulajpola"
2. ruscy sami ściągają w te rejony dodatkowe wojska i mobików
3. ruscy trąbią że "ukronazistowska kontrofensywa ruszy lada dzień"
4. ruscy koncentrują wojska
5. ukraińcy widząc koncentrację wojsk ostrzeliwują skupiska ruskich emeleresami
6. kilka dni ciszy
7.
@cyprianos: jeśli rzeczywiście coś ma miejsce to wygląda to tak:
dzień 0 - *zaczyna się atak Ukrainy*
dzień 1 - cisza
dzień 2 - cisza
dzień 3 - coś się wymsknie na jakimś telegramie ruskim "czekają nas nieprzyjemne informacje" itp.
dzień 4 - cisza, wieczorem rybar wrzuca mapkę i informuje o postępach ukraińskich
dzień 5- pierwsze zdjęcia z wyzwolonych wiosek na twitterach, pełna panika na ruskich telegramach
dzień 6 - pierwsze