Wpis z mikrobloga

pytanko mam na szybko. potracenie piszego wszystko z nim ok ale zlamana reka, ale nie przez uderzenie, tylko upadku na ulicę, to jest wina kierowcy czy to już nie podlega pod winę kierowcy tylko czynniki zewnętrzne., pouczenie policja może na to dać czy mandat, :( były podwyżki taryfikatora i tak słabo

#policja #prawo #kolizja #wypadek #niewiemjaktootagowac
  • 246
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 4
Czaicie typa, że jakby kogoś potrącił i ta osoba owinęła by się na jakimś słupku przy ulicy i by zezgonowala, to nie była by jego wina? X kurla D.

I jeszcze dynamicznie wtargnęła na zielonym... Ty ślepy jesteś i powinni chyba cię skierować na kurs doszkalający
  • Odpowiedz
@Xolan: prowadzisz tak jak piszesz? xD

Tak poważnie: czeka cię po prostu wyrok karny za przestępstwo, niezależnie od okoliczności i tego czy poszkodowany nie ma do ciebie pretensji.
  • Odpowiedz
@chemik_kieszyk: Zależy czy gość jest na tyle mądry że zgłosi, mi się raz drzwi od mocniejszego wiatru odtworzyły, a jechał rowerzysta, dwa palce złamane (w druga stronę były) przeprosiłem rozeszliśmy się a on ani numeru telefonu nie chciał ani żeby wzywać pogotowie
  • Odpowiedz