[programming4you]

Hej, gorący temat na #programowanie #naukaprogramowania czyli kilka mitów odnośnie nauki programowania na bootcampach i innych kursach :)

Pierwszą ważną rzeczą, którą zdecydowaliśmy się poruszyć jest mit o tym, że "każdy może zostać programistą". Taki tekst przewija się w materiałach reklamowych wielu kursów/bootcampów. Co sądzimy na jego temat?

Po pierwsze musimy zdefiniować pojęcie "programisty". Jeśli za programistę uważamy kogoś, kto potrafi napisać prosty program wypisujący coś na ekranie, to... faktycznie każdy może zostać programistą w kilkanaście lub kilkadziesiąt minut! Rozpoczęcie nauki programowania jest naprawdę proste i bardzo gorąco zachęcamy Was do spróbowania!

Problem zaczyna się wtedy, gdy myślimy o "zostaniu programistą" w sensie rozpoczęcia pracy w tym zawodzie i utrzymywaniu się z tej pracy. Podchodzilibyśmy sceptycznie do sytuacji, w której ktoś obiecuje Wam "gwarancje" zatrudnienia po ukończeniu krótkiego bootcampu. Pomyślmy o tym w podobny sposób, w jaki myśli się o innych wysoko wyspecjalizowanych zawodach technicznych. Czy każdy może zostać projektantem silników odrzutowych? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Pewnie tak. Czy każdy bez doświadczenia może zacząć utrzymywać się z projektowania silników odrzutowych po kilkutygodniowym kursie? Jest to mniej prawdopodobne ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zawodowym programistą, w odróżnieniu od innych podobnych zawodów, względnie łatwo można zostać nie posiadając formalnego wykształcenia w tym kierunku - zapotrzebowanie na rynku nadal jest duże i firmy chętnie przyjmują dobrych pracowników, niezależnie od ukończonych studiów!

To, czy ktoś zostanie programistą czy nie, zależy w głównej mierze od tego, jak wiele czasu poświęci na naukę i jak szybko robi postępy. Jak bardzo jest zdeterminowany. Trudno jednak czynić postępy w czymś czego się po prostu... nie lubi. Dlatego bardzo gorąco polecamy skorzystanie z bezpłatnych kursów dostepnych w internecie lub, jeśli wolicie pracować bezpośrednio z mentorami, z naszych kursów na https://programming4you.pl !

Czy macie doświadczenia z podobnymi obietnicami "zostania x"? Jak się sprawdziło?

Zachęcamy też do zadawania pytań nt. nauki programowania!

#pracait

[Sibu]

@programming4you:

Moim zdaniem osoby bez studiow nie sa tak dobre jak te po studiach informatycznych , bootcampy to wyciaganie kasy i nie kazdy moze zostac programista - wrecz przeciwnie, malo osob ma predyspozycje i

Czy każdy może zostać projektantem silników odrzutowych? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Pewnie tak.

Sraty pierdaty. Znam wielu ludzi ktorzy nie mogliby zostac operatorami tabliczki mnozenia...

zapotrzebowanie na rynku nadal jest duże

Na osoby

[programming4you]

malo osob ma predyspozycje

@Sibu: Predyspozycje można nadrobić cieżką pracą. Ale fakt faktem, kursy generalnie kończy około 10% osób. Na reszcie firmy prowadzące takie bootcampy zarabiają :)

Generalnie chodzi o to, że w trakcie kursu ktoś orientuje się, że w ogóle nie chce programować.

Na osoby bez doswiadczenia jest duze zapotrzebowanie?

@Sibu: Nie, dlatego trzeba bardzo dużo pracować i/lub robić coś wyjątkowego, żeby wyróżnić się z tłumu. Jednak absolwentom Programming4You

[nieocenzurowany88]

@programming4you u mnie w firmie (korpo it) kojarzę tylko jednego typka, który jest po bootcampie. Około połowa po studiach informatycznych lub w ich trakcie, a reszta po innych kierunkach nietechnicznych w ogóle lub bez studiów. Wniosek jest taki, że zamiast płacić kilka tysięcy za bootcamp, lepiej ten hajs poświęcić na utrzymanie się i naukę, ewentualnie jakieś książki. Jak ktoś ogarnia i ma predyspozycje to nie potrzebuje bootcampu.

[programming4you]

kilka tysięcy za bootcamp

@nieocenzurowany88: Większość bootcampów obecnie kosztuje >10k

lepiej ten hajs poświęcić na utrzymanie się i naukę, ewentualnie jakieś książki

@nieocenzurowany88: Może zrobię posta jeszcze na ten temat, ale żeby nauczyć się bez mentora z książek / YT / Udemy etc. trzeba mieć potężną wolę i samozaparcie. Większość osób tego nie ma :)

[leoha]

@programming4you: Z tymi studiami to też jest trochę inaczej. Studia nie są potrzebne, ale i tak we wszystkich moich poprzednich firmach i obecnej odsetek ludzi po studiach informatycznych to jakieś >80-90%. I nie, nie dlatego, że są wymagane, ale ogólnie ludzie po studiach są lepsi, mają solidne podstawy i obycie z technologiami, rozumieją rzeczy, które inni muszą się dopiero nauczyć, nie ważne jak bardzo zaklinałoby się rzeczywistość, że osoba bez studiów

[Krolik]

@programming4you: ja to zawsze stosuje analogię do nauki gry na instrumencie muzycznym, bo to jest jednak znacznie mniej abstrakcyjne niż programowanie i ludzie to lepiej rozumieją. Nauczyć się grać "były sobie kurki trzy" jednym palcem na pianinie może każdy, nawet 4-letnie dziecko. Jest to łatwe. Niestety za ten poziom gry nikt nie zapłaci. Nikt nie zapłaci nawet jak się nauczysz grać "Dla Elizy", czyli w programowaniu taka apkę do notatek. Aby

[fujiyama]

@programming4you: każdy niestety może zostać programistą. Każde oprogramowanie można podzielić na trudne i łatwe kawałki. I ten o niskich umiejętnościach zrobi te łatwe rzeczy, których jest zwykle 90%.
Problemem jest utrzymanie kodu, który został napisany.
Dlatego zadania powinnn przydzielać mądra sowa, która wie co i komu można zlecić. I w razie czego napisać jeszcze raz.

Nie każdy może zostać mądrą sową.