Wpis z mikrobloga

Osobiście uważam za najgorsza opcje to wyszarpanie od drużyn słabszych i gorszych wyjścia z grupy, a następnie poważny wpierdziel w kolejnej fazie.
Czesio i stano będą pieprzyć o historycznym wyniku, o sukcesie, o mądrej taktyce... O największym sukcesie od 30 lat.

Ja wolałbym zobaczyć drużynę która ma szansę stać się czarnym koniem, o piłkarzach którzy chcą osiągnąć coś historycznego, o wyciskaniu 120% z każdego zawodnika, a my chcemy po prostu uniknąć blamażu...

Nawet w kwestii emocji co zapamiętam, mękę z Meksykiem i wyszarpanie zwycięstwo z arabami.

#mecz #pilkanozna #mundial #reprezentacja
  • 6
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Pepperek: z jednej strony racja

z drugiej, chciałbym myśleć że skoro osiągniemy cel pt. wyjście z grupy, to dalej będziemy grać bez żadnych oczekiwań co do wyniku, co w konsekwencji przełoży się na ładniejszą grę

@Pepperek: ale tak prawdę mówiąc to nie jesteśmy słabsi ani od Meksyku ani od Arabii. Winą za styl gry zaczyna i kończy się na Michniewiczu. Ale po tych wszystkich rozczarowaniach i meczach o honor wziąłbym w ciemno wyjście z grupy nawet grając tak jak gramy. Bo kolejny mundial za 4 lata, nie wiadomo czy na niego pojedziemy, a nawet jeżeli to pewnie bez Lewego, Szczęsnego, być może Zielińskiego.