[Miguelos]

W technikum do którego chodziłem jednym z dwóch psychologów szkolnych została laska która ma około 25 lat czyli jest świeżo po studiach. Nie byłoby nic w tym złego gdyby nie jeden fakt. To laska która chodziła do liceum obok mojej szkoły w latach gdy ja uczyłem się w technikum. I doskonale wiem jaka ona jest. Typowa "Twitterowa Julka". Bitch face, ubieranie się jak na wybieg modelek, "Hihihi patrzcie, to ten prawiczek co ma 17 lat!". Wyobraźcie to sobie. Przychodzi do niej jakiś przegryw, ktoś z problemami, z biednej rodziny (a takich w technikum nie brakowało, widać to było po ubiorze) i ona ma im pomóc XD Ja się nie dziwię że tutaj wyśmiewana jest kwestia pójścia na terapię. Oczywiście ja wiem, szkolny psycholog to żadna terapia. Tylko że taki chłopak pójdzie do niej, ona mu nagada jakichś głupot typu "Bro, wystarczy podejść, zagadać, a po szkole idź pobiegać" i jak chłopa do reszty wyśmieją to jeszcze sobie coś zrobi. Już teraz jest dramat na rynku psychologów/terapeutów a co dopiero jak takie Juleczki wejdą na ten rynek. Ale nie, co tam że faceci popełniają samobójstwa 7 razy częściej. Od razu mówię: Nie jestem żadnym przegrywem, byłem w kilku związkach i to już w czasach technikum także białorycerzyki/feministki nie zaczynajcie nawet pisać bzdur że nienawidzę kobiet, nie daje sobie rady w życiu itd. Ale w podstawówce/gimnazjum byłem gnębiony i wiem że tacy właśnie pseudpsycholodzy tylko szkodzą. Trzymajta się tam wszyscy gnębieni...

#przegryw #bekazlewactwa #blackpill #bluepill #p0lka #pieklokobiet #pieklomezczyzn #szkola #psychologia #depresja #logikarozowychpaskow

[Miguelos]

@MedrzecInternetu: No to się mylisz

[Jerry664]

@MedrzecInternetu *RiGCz

[Mezomorfix]

@Miguelos: moim zdaniem młodzi psycholodzy powinni pracować z dziećmi. A jak już to przynajmniej z ludźmi 10 lat młodszymi, aby zrozumieć z szerszej perspektywy ich sytuację.
Juleczka w technikum to może się przydać aby zrobić ci jakiś test osobowości (który polega na podliczeniu punktów z ankiety) i wysłać do specjalisty.

[t.....a]

@Bover: #!$%@? z jej wiedzą. Nie zgodzę się ze wszystkim co napisał op ale jest w tym dużo racji. I nie chodzi też tylko o kobiety bo takie oskarki psycholodzy też się zdarzają. Po pierwsze sam doświadczyłem takich sytuacji,właśnie z takimi "psychologami".
A mało tego poznałem koedy dziewczynę,która studiuje psychologię. I byłem czasami u jej znajomych z roku. I #!$%@? to jest tragedia,że niby tacy ludzie mają pomagać. Wiedzą,wiedzą ale

[CJzSanAndreas]

@Miguelos: Co to za zblazowana paniusia na zdjęciu?

[ButtHurtAlert]

@Zachodni: @Miguelos: ja troche myślę nad pójściem na psychologię, zauważylrm ze mam talent do słuchania i motywowania, nawet starsze dwukrotnie osoby mi czasem dziękowały za rozmowę ze ulżyło im jak się wyspowiadaly.

Ale jak sobie potem myślę że w tym #!$%@? kraju musiałbym wydac na zaoczne studia gruba kasę a potem pracować za jakieś grosze bo rynek przesycony przez juleczki to mi się odechciewa.

[ButtHurtAlert]

@Miguelos: @tyca: a ja mam teraz babkę psychiatre/psychoterapeutę i trafiłem w dziesiątkę, też nie ma ze każda baba zła, moja potrafi wysłuchać, nie powie zrób tak ale uspokoi powie co z naukowego punktu widzenia mogę zmienić, że jak się czuje na siłach i mam przestrzeń do zmiany to można coś w życiu podziałać innego etc.

[Z.....i]

@ButtHurtAlert mam podobny problem i się poddałem póki co ale zbroje się, odkładam siano i chce zrobić psychologię dla nas. Dla mężczyzn przede wszystkim

[TurboDynamo]

Przychodzi do niej jakiś przegryw, ktoś z problemami, z biednej rodziny (a takich w technikum nie brakowało, widać to było po ubiorze)

@Miguelos: ona z żadnym z nich nawet nie porozmawia z prostego względu: tacy chlopacy nie chodzą do psychologa

[ButtHurtAlert]

@Zachodni: no ja nadal mam problem kryzysu ćwierćwiecza ze nie wiem w którą stronę is. A tu jeszcze kryzys przed nami i siedze w pracy która już mi się nie podoba :p

[Z.....i]

@ButtHurtAlert mirasie, ja to samo mam. Masakra ogólnie ale bede wracać na studia choćby za dwa trzy lata

[ButtHurtAlert]

@Zachodni: swoją drogą widzialem therapy gecko i mnie zaczelo zastanawiac czy dałoby radę to przenieść do Polski, też jako stream gdzie ludzie mogą anonimowo(można modulwoac głos) zadzwonić i powiedzieć jakas swoją historię z życia czy coś co ich boli, dokonać samooczyszczenia przy publice hmm

[analogiczna]

@Miguelos: podejrzewam, że do psychologa szkolnego nadal chodzi się za karę i nikomu by tam nie przyszło przyjść poprosić o pomoc
A chociaż ja nie słyszałam- byłam/byłem u szkolnego psychologa i mi pomógł. Ani w podstawówce, ani liceum ani gimbazie

Do tego głównie tam odsyłali chłopców. Bo dziewczynki są aniołkami i same zrozumieją swój błąd

[Z.....i]

@ButtHurtAlert ciekawa sprawa rano sobie obczaje bo juz klapki na oczach ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[l.....a]

@Miguelos: Mówisz jakby julki miały jakoś zepsuć rynek szkolnych psychologów xD przecież w tym zawodzie zawsze byli ludzie niekompetentni (kto kompetentny pójdzie pracować za takie gowniane pieniądze?), robiący to od niechcenia, nierozumiejący problemów młodych ludzi. Jak ja chodziłem do szkoły, to żadnej julki szkolnej pedagog/psycholog nie było. Były stare rury wydechowe albo zadbane atrakcyjne 30. Bez różnicy czy trafiłeś na rurę czy ładna panią Jolę - efekt był ten sam,

[Mikster]

@MasnyPitero: Nie kilkaset tylko kilkanaście max kilkadziesiąt a po drugie w Polsce do bycia psychoterapeutą formalnie nie potrzeba niczego bo nie ma żadnych regulacji prawnych. Z psychologiem w sumie jest niewiele lepiej bo do ustawy nigdy nie wydali rozporządzeń więc jest martwa.

[Bover]

@tyca: to, że tobie nie podoba się ich "podejście" nie znaczy, że nie może być słuszne

[Mrbimbek]

@Miguelos: Ty będziesz oceniał czy ktoś się nadaje na psychologa bo znasz go z liceum? Ona jest po studiach, trochę czasu minęło ale jak widać ona dojrzała a Ty zostałeś jeszcze mentalnym dzieckiem.

[Miguelos]

@Mrbimbek: 95% ludzi których znałem wtedy skończyło tak jak przewidywałem. W wieku 18 lat już pewne cechy nakierunkowują Cię na całe życie. I tak np. jeden kopie rowy a inny jest inżynierem. A ona Twitterową Juleczką.

[t.....a]

@Bover: nie no oczywiście idziesz do psychologa,mówisz mi o swoich problemach,prawie płaczesz. A do niego dzwoni koleżanka czy tak kolega,a on widać,że cię nie słucha. Odbiera pokazuje ci żebyś był cicho i zaczyna sobie gadać i się śmiać. Kończy rozmowę i mówi do ciebie no no ewidentnie masz jakieś zaburzenia. I to jest słuszne podejście do pacjenta ?