#anonimowemirkowyznania Mirki, akcja w mojej firmie. Pracuje w Fintech w firmie nazwijmy ją X. Współpracujemy z kontraktownią Y, z której są business konsultanci , którzy część tasków mają takie same, lub zbliżone co mój zespół, ale są na B2B. Ścisłe ze sobą współpracujemy, chociażby jak my nie dajemy rady, to oni biorą taski. Pewna osoba z hrów popełniła duży błąd i uzyskałem dostęp do wynagrodzeń około 40 osób z firmy Y ( a z hrem nie mam nic wspólnego ). Wiem teraz ile ci konsultanci zarabiają i delikatnie mówiąc, jestem wk*urwiony. Wychodzi na to, że przebitka mój UOP vs ich B2B już na czysto do ręki to jakieś 2,5 raza miesięcznego wynagrodzenia (to już kwota netto, po odliczeniu wszystkich kosztów, Zusów itp zarówno u mnie jak i u nich ). Pracuję od roku, chwalą mnie w robocie, dowożę wszystko na czas i dobrej jakości i mam unikalne doświadczenie z ostatnich paru lat. Te stawki 2,5 raza to nie jacyś wyjadacze, tylko średnia stawka, również dla nowych w tamtym departamencie. Wyjadacze jeszcze lepiej zarabiają. Jutro mam 1:1 z managerem i zastanawiam się jak to rozegrać. Menago się tego nie będzie spodziewać, więc go trochę zamuruje. Na miękko, spokojnie, czy trochę pokazać emocji ? Mój Product owner sugeruje, by pokazać wku*w i jak on to powiedział, „emocje”. Jak na polskie warunki całkiem nieźle już teraz zarabiam, ale przebitki ponad 10k do łapy to nie przeboleję. Dodatkowo jakby mój zespół się o tym dowiedział to by już mogli nowy zespół budować, bo morale by poleciały na pysk, więc na razie siedzę cicho. Myślę, że z rok by im to zajęło, i to też z innym Product Ownerem ( na rozmowie mi powiedział, że już drugi raz zespołu nie będzie budować. Pier*oli to i idzie do konkurencji ). Czy to podchodzi pod jakąś dyskryminację wynagrodzeniową jak w internecie czytałem, mimo że tamci są na B2B i zatrudnieni przez pośrednika ? Łeb mnie boli z irytacji, spać nie mogę i jakoś już inaczej się pracuje po takim strzale….
@AnonimoweMirkoWyznania: Tamci sa zatrudnieni przez pośrednika. Pytanie czy kasę którą ty widziałeś to stawka pośrednika czy ludzi którzy pracują. Bo to jest ogromna różnica.
Nie wiem co masz zrobić. Ale kiedyś mój kokega też sie wkurzył o taką historię i wtedy pokazałem mu to:
1a6e1 9r33n: >Mój Product owner sugeruje, by pokazać wkuw i jak on to powiedział, „emocje”
A ile on wie ? Na dobrą sprawę to uzyskałeś informacje jako osoba nieuprawniona - to jeszcze drobiazg,ale potem się NIĄ PODZIELIŁEŚ z kimś - a to może być problem. Nie podpisywałeś czasem jakiegoś NDA ? Bo co do zespołu to po tym jak pójdziesz z tym pytaniem o podwyżkę będą "znali źródło przecieku" jeśli potem
@AnonimoweMirkoWyznania: Jeśli twoja firma to spore korpo to nie ma bata żebyś dostał aż taką podwyżkę. Budżety na podwyżki są zwykle klepane dużo wyżej i choćby skały srały to twój manago i jego manago nie będą mogli aż tyle dać. Budżety na nowe zatrudnienia to jeszcze inna bajka i prawie zawsze są wyższe niż podwyżkowe. A budżet na podwykonawców to jeszcze co innego.
OP: Hm, Product ownerowi nie wyjawiłem żadnych dokładnych wartości ( powiedziałem ilu krotność tylko ). NDA nie mam. Nikomu też w zespole tego nie mówiłem, by nie mieć przypału. Biznesowo chyba wzorowo się zachowałem, bo od razu napisałem do tej laski, że takie dane są dostępne i by to skasowało. ( laska udostępniła excela na sharepoincie i ustawiła go jak publiczny…. Ja go tylko przez przypadek znalazłem ). Nie zdziwię się
NiepełnosprawnaKaczka: Taki tip z mojego doświadczenia: w IT się zarabia tyle ile się wynegocjuje, a na b2b negocjuje się łatwiej i więcej. Upewnij się że policzyłes sobie ich ubezpieczenie, składki w takim samym wymiarze jak twoje ( chorobowe+ emerytalne), że wliczyles 26 dni urlopu, z 10 świat państwowych i plus średnio z 5-10 chorobowego, plus dodatkowo z 10 dni z innych świadczeń które średnio wypadają na pracownika ( opieka nad dzieckiem,
@AnonimoweMirkoWyznania: + tak btw, nie powinieneś porównywać swojego netto do ich netto nie uwzględniającego pewnie urlopów etc. Weź swoje brutto+koszty pracodawcy i to dopiero porównaj do ich brutto ¯\_(ツ)_/¯
OP: To może na liczbach przedstawię. Zarabiam obecnie na uopie 14k brutto. Stawki ich jakie widziałem to 160-200 zł za godzinę. Co daję +26k przed odprowadzaniem Zusu, podatku itp. Ciągle uważam, że jest to gigantyczna różnica. ---
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP) Zaakceptował: LeVentLeCri
Mirki, akcja w mojej firmie. Pracuje w Fintech w firmie nazwijmy ją X. Współpracujemy z kontraktownią Y, z której są business konsultanci , którzy część tasków mają takie same, lub zbliżone co mój zespół, ale są na B2B. Ścisłe ze sobą współpracujemy, chociażby jak my nie dajemy rady, to oni biorą taski.
Pewna osoba z hrów popełniła duży błąd i uzyskałem dostęp do wynagrodzeń około 40 osób z firmy Y ( a z hrem nie mam nic wspólnego ). Wiem teraz ile ci konsultanci zarabiają i delikatnie mówiąc, jestem wk*urwiony. Wychodzi na to, że przebitka mój UOP vs ich B2B już na czysto do ręki to jakieś 2,5 raza miesięcznego wynagrodzenia (to już kwota netto, po odliczeniu wszystkich kosztów, Zusów itp zarówno u mnie jak i u nich ). Pracuję od roku, chwalą mnie w robocie, dowożę wszystko na czas i dobrej jakości i mam unikalne doświadczenie z ostatnich paru lat. Te stawki 2,5 raza to nie jacyś wyjadacze, tylko średnia stawka, również dla nowych w tamtym departamencie. Wyjadacze jeszcze lepiej zarabiają. Jutro mam 1:1 z managerem i zastanawiam się jak to rozegrać. Menago się tego nie będzie spodziewać, więc go trochę zamuruje. Na miękko, spokojnie, czy trochę pokazać emocji ? Mój Product owner sugeruje, by pokazać wku*w i jak on to powiedział, „emocje”. Jak na polskie warunki całkiem nieźle już teraz zarabiam, ale przebitki ponad 10k do łapy to nie przeboleję. Dodatkowo jakby mój zespół się o tym dowiedział to by już mogli nowy zespół budować, bo morale by poleciały na pysk, więc na razie siedzę cicho. Myślę, że z rok by im to zajęło, i to też z innym Product Ownerem ( na rozmowie mi powiedział, że już drugi raz zespołu nie będzie budować. Pier*oli to i idzie do konkurencji ). Czy to podchodzi pod jakąś dyskryminację wynagrodzeniową jak w internecie czytałem, mimo że tamci są na B2B i zatrudnieni przez pośrednika ?
Łeb mnie boli z irytacji, spać nie mogę i jakoś już inaczej się pracuje po takim strzale….
#praca #pracbaza #corpo
---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #637e39064bf3873cacebf437
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Przekaż darowiznę
Tamci sa zatrudnieni przez pośrednika.
Pytanie czy kasę którą ty widziałeś to stawka pośrednika czy ludzi którzy pracują.
Bo to jest ogromna różnica.
Nie wiem co masz zrobić.
Ale kiedyś mój kokega też sie wkurzył o taką historię i wtedy pokazałem mu to:
https://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=263
Jak poszedł do szefa to jego reakcja była podobna do tej z opowieści.
---
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: LeVentLeCri
A ile on wie ? Na dobrą sprawę to uzyskałeś informacje jako osoba nieuprawniona - to jeszcze drobiazg,ale potem się NIĄ PODZIELIŁEŚ z kimś - a to może być problem. Nie podpisywałeś czasem jakiegoś NDA ? Bo co do zespołu to po tym jak pójdziesz z tym pytaniem o podwyżkę będą "znali źródło przecieku" jeśli potem
---
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: LeVentLeCri