Wpis z mikrobloga

Policja mnie spisała, bo zjeżdżałem z baba na sankach o 3 w nocy. Co za parówy, nie ma zakazu jeżdżenia na sankach w nocy.
  • 195
  • Odpowiedz
@brakloginuf: nam ewidentnie dokuczali, #!$%@? się o nic. Na początku #!$%@?ł jak się nazywa blabla i co tu robicie. To mówię jeździmy na sankach, przecież widać. Chyba go to #!$%@?ło bo chciał dokumenty, których nie mieliśmy. Co prawda mamy mobywatel na tel ale żadne z nas nie wpadło by to pokazać. Straszne pajace
  • Odpowiedz
A jeszcze dodam że to zwykła górka między blokami przy deptaku, oświetlona, jest kamera. W dzień pełno dzieciarni to se w nocy poszlismy.
  • Odpowiedz
@FulTun: ja w ogóle z nimi gadać nie chciałem jak podeszli. Ten co gadał to chyba się popisywał, bo drugi, młodszy praktycznie słowem się nie odezwał tylko podziwiał starszego kolegę. Na osiedlu ciągle kradną katalizatory i gówno z tym robią, a jak #!$%@? jeździ się na sankach to po 15 min się pojawiają
  • Odpowiedz
@evilonep: macie obowiązek mieć przy sobie dowód tożsamości. A spisanie to nie jest żadna kara, spisuje się ludzi bo wtedy gdyby coś się stało w okolicy to wiadomo kogo pierwszego pytać.

Zachowywaliscie się nietypowo to zostaliście spisani. Jakby byli #!$%@? to mogli was zabrać na badania krwii ¯\(ツ)/¯ Nie wiem gdzie widzisz problem.
  • Odpowiedz
@evilonep: aaa No i za brak dowodu mogli was zawinąć na komendę w celu ustalenia waszych danych + mandat. Czyli zasadniczo nie zrobili wam żadnego problemu, mimo ze mogli, a ty i tak ich nazywasz pajacami xD
  • Odpowiedz