Wpis z mikrobloga

@DanielPlainview: Bo jest na to ciche przyzwolenie, szansa na mandat? Niewielka, szansa na odholowanie? Praktyczne żadna, ludzie parkują bo wiedzą że mogą bo słupków nie ma i spirala #!$%@? się nakręca, miasta powinny mieć potężne place i przepisy by móc odholować KAŻDY samochód który jest zaparkowany w nieprawidłowy sposób i zdzierać wielkie pieniądze za każdą rozpoczętą dobę na takim parkingu, może wtedy w tej mentalności by się chociaż trochę zmieniło
  • Odpowiedz
nic dziwnego ze nie ma miejsc skoro mamy rekordowo dużo samochodów.

No i to ze nie ma miejsc oznacza ze można niszczyć zieleń za która płaca podatnicy ?
W wielu miastach jak ktoś nie ma zapewnionego miejsca to nie może zarejestrować samochodu.
No to może powinno być też rekordowo dużo miejsc parkingowych. Auta muszą gdzie parkować i będą parkować więc to jest problem nad których należy się pochylić a nie udawać że
  • Odpowiedz
@DanielPlainview: Ja rozumiem wszystkie te argumenty, ze jest mało miejsc parkingowych, ze nie wszędzie da się dojechać komunikacja, ze brak czasu, itd. Ale kurde to nadal nie daje nikomu prawa to parkowania na środku, niszczenia zieleni/chodników i utrudniania innym korzystania z miasta. To jest problem tylko i wyłącznie kierowcy. Jak nie ma miejsca to jedz rowerem, jak jest zimno to komunikacja, jak się nie da dojechać to weź taksówkę/ubera, jak za
  • Odpowiedz
Przez takie zachowania kierowców słupki trzeba stawiać wszędzie, bo tylko one działają na polskiego chama.

A populisci coś prdl o słupkozie w Krakowie.

Mała galeria w komentarzach.


@DanielPlainview: a czego tu się spodziewać po p0laczkach
  • Odpowiedz
@reddin: Ludzie którzy nie mieszkali w Holandii nie mają pojęcia jak genialny jest system mieszanego transportu. Ilość plusów społecznych i ułatwienie poruszania dla wszystkich (tak samochodów też) jest gigantyczna. Jedyny minus ich systemu to niskie ograniczenia na autostradzie które moim zdaniem są sporym błędem (zbliżają prędkość osobówek do ciężarówek co potrafi generować nieprzyjemne sytuacje przy wyprzedzaniu) ale nawet w tym można się doszukać jakiejś logiki (zmniejszenie względnej różnicy prędkości pomiędzy autami
  • Odpowiedz
@rzaden_problem:

sąsiedzi niektórzy na małe zakupy do sklepu oddalonego o 500m biorą auto


Ja zauważyłem jeszcze inną rzecz. Jest rodzina i każdy z osobna ma swoje własne auto/gruz. Stary ma swój, zona swój, siostra z bratem też swoje własne. Jest weekend, jakieś święta, rocznice czy czyjeś urodziny, trochę ludzi się zjeżdża i nagle zaczynają się problemy z wyjazdem z posesji. Jak Januszowi sypnie się TDI lub SUVik i boi się ile
  • Odpowiedz