Wpis z mikrobloga

a po dowiedzeniu się o swoim błędzie pisze do Ciebie wiadomość o zwrocie środków i prosi, by nie odbierać przesyłki z paczkomatu. Może mam jakiś dziwny system moralny, ale nawet nie pomyślałbym o tym, by iść tę paczkę odebrać.


@Pete1: przeczytaj ten czat jeszcze raz. Ktoś odebrał paczkę na dzień przed otrzymaniem zwrotu.
Mam nadzieję, że ktoś ich solidnie dojedzie w sądzie


@imargam_2137: nikt ich nie dojedzie w sądzie, za niskie kwoty. Najwięcej co można zrobić, gdyby ktoś był bardzo zdeterminowany, to zgłaszać to po rozmaitych UOKiKach, UODO, prokuraturach i tak dalej, z nadzieją że ewentualne postępowania i czas stracony przez przedsiębiorcę na tłumaczenia i dyskusje z urzędami wynagrodzi na serduszku nerwy powstałe w tej akcji ;)
@imargam_2137: @sneakystairs: zgodnie z prawem pocztowym do reklamacji uprawniony jest nadawca lub odbiorca, o ile nadawca przeniesie swoje prawa na niego. czyli generalnie dopóki nie odbierzesz paczki, to nadawca jest za nią odpowiedzialny i może robić co chce. natomiast jeżeli jest uszkodzona itp itd to nadawca może ci dać prawo do bujania się np. z przewoźnikiem.
@SerTrapistow: Może i tak ale jak już jeden Mireczek (jak @rabarbarowyStraznik napisał, sama utrata SS badge sprawiła, że są w plecy, dodatkowo napewno ktoś musi teraz odpisywać na wiadomości niezadowolonych klientów i wyjaśniać całą tę akcję (ja wiem że w Polsce jest podejście, że jak się kogoś zatrudnia to jego praca/dodatkowa praca jest „darmowa” ale tak #!$%@? nie jest).