Przewodniczący PKW ostrzega: za podarcie karty do głosowania grozi kara
Ciekawe czy za napisanie na karcie paru szczerych słów miłości do prezesa też będą karać ( ͡° ͜ʖ ͡°)
krzywy_odcinek z- #
- #
- #
- #
- 353
Ciekawe czy za napisanie na karcie paru szczerych słów miłości do prezesa też będą karać ( ͡° ͜ʖ ͡°)
krzywy_odcinek z
Komentarze (353)
najlepsze
Wynoszenie kart z lokalu jest zabronione, ale technicznie nie do zweryfikowania.
Kto w dniu wyborów wynosi kartę do głosowania poza lokal wyborczy lub taką kartę poza lokalem wyborczym przyjmuje lub posiada, nie będąc do tego uprawnionym, podlega karze grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 2.
Przykład na małej puli 50000 głosów i sondażach. Widać na nim, że jak każdy z puli oddanych głosów nieważnych oddałby swój głos na partię opozycyjną (w przykładzie rozdzieliłem głosy po równo na 5 partii), to PiS nie miałby szans na stworzenie
Wybory parlamentarne swoją drogą.
Bo co do głosowania na niszowe partie to popieram i zachęcam. Ale nie w sytuacji, gdzie jest konieczność wspólnego narodowego wysiłku by #!$%@?ć populistycznych przygłupów z krucyfiksem wbitym w mózg by następnie ich osądzić i skazać. (To już sfera scifi.)
Żeby to miało sens, przy odmowie pobrania karty do głosowania w referendum karta powinna być znakowana w sposób jednoznacznie taką odmowę
W referendum trzeba głosować przeciw polityce pis.
Nie zagłosujesz to pis uzna że suweren przemówił i ma prawo do wprowadzania zakazu aborcji ji, ściągania pajetow, dania rydzykowi ministerstwa religii xd
@genburson: To nie jest głos przeciw. To jest właśnie jeden ze sposobów w jaki politycy oszukują społeczeństwo podczas wyborów. Głos przeciw byłby wtedy gdy na karcie miałby dodatkowe okienko np: "żaden z powyższych". Ale klasa polityczna nigdy na to nie pozwoli bo by się nagle okazało że cała masa
Takim działem ułatwiacie późniejsze liczenie głosów, jednocześnie spełniając demokratyczny obowiązek.
Samo odhaczenie na liście nie załatwia sprawy, karta takiej osoby powinna zostać oznakowana jako nie do użycia, wtedy miałoby to sens. Btw frekwencja jest liczona wg kart wyjętych z urn, nie podpisów na listach.
@zonk_2: nie i jeszcze raz nie
i jeszcze drugi starszy film: https://www.youtube.com/watch?v=w3_0x6oaDmI
Nikogo nie obchodzi wynik tego referendum. Chodzi o dodatkowe finansowanie kampanii referendalnej, obok wyborczej, która ma narzucone limity. Pytanie zostały tak złożone, żeby można było uderzać plakatami w opozycje i nic więcej się nie liczy.