Wpis z mikrobloga

Ex ma kolejnego faceta od rozstania, jest z nim teraz na wyjeździe.
W sumie #!$%@? mnie to, pół roku od rozstania bez dwóch dni, a ja dalej w dupie.
Przestałem ją kochać, ale dalej nie potrafię jej wyrzucić z głowy, dalej nie potrafię nikogo znaleźć i stworzyć normalnej relacji, dalej nie mam do kogo się odezwać szczerze po kilkoma kolegami.
Śmiesznie to zabrzmi, ale już samym wjechaniem na ambicję boli - kolejne rozstanie między nami i kolejny raz to ja przegrywam, a ja #!$%@? nie lubię przegrywać
#przegryw #blackpill #rozstanie #samotnosc
  • 8
jak poznasz odpowiednią osobę to natychmiast zapomnisz o poprzedniej, kwestia czasu. Po prostu z czasem zawsze się kogoś poznaje, kwestia jak długo

Jak znajdziesz jakaś fajną dupeczke to się szybciutko z ex wyleczysz


@Balcerek5112:
@Nyggativez:
Wiem, ale no też boli, że ja kochałem i mi zależało dużo bardziej. I że nie potrafię znaleźć nikogo fajnego, a szukam. Mało laskom się podobam ze wzajemnością.
@HFL-przed-30: Ale #!$%@? w komentarzach, jak gdyby znalezienie było takie proste. U mnie już będzie dwa lata i nie potrafię znaleźć żadnej przy której czułbym się równie dobrze co z ex za lepszych czasów, a ona pewnie już po dwóch kolejnych. Niestety sytuacja na runku świń nie zachwyca.
Ale #!$%@? w komentarzach, jak gdyby znalezienie było takie proste. U mnie już będzie dwa lata i nie potrafię znaleźć żadnej przy której czułbym się równie dobrze co z ex za lepszych czasów, a ona pewnie już po dwóch kolejnych. Niestety sytuacja na runku świń nie zachwyca.


@Patol0g: Moja w sumie już z 4 :P
A ja mam lepsze i gorsze randki, ale no - najdłużej półtorej miesiąca, gdy w sumie