Wpis z mikrobloga

@Nie-mam: Nie da się zestrzelić pocisku, który na terytorium Polski przebywa 4 sekundy. Przy prędkości osiąganej przez S-300, tyle czasu mięło od przekroczenia polskiej granicy do upadku rakiety. Po prostu nie istnieją systemy obrony przeciwrakietowej, które by sobie z tym poradziły.
@Nie-mam: Tak naprawdę nie wiemy co tam zostało znalezione. Ale skoro nawet Ukraińców nie dopuszczono do śledztwa i nie pozwolono przedstawić swoich dowodów, to co ja mogę? Mnie też Amerykanie nie pozwolą sprawdzić odnalezionych szczątków, więc nie pomogę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
skoro nawet Ukraińców nie dopuszczono do śledztwa

@Sahelantrop: tak, jasne, przecież policja zawsze zabiera podejrzanego o morderstwo na miejsce zbrodni, żeby pomagał zbierać dowody, a podejrzanego o kradzież, żeby szukał odcisków palców na miejscu kradzieży
@Nie-mam: "(...)Ukraińców nie dopuszczono do śledztwa i nie pozwolono przedstawić swoich dowodów" - która część tego zdania powoduje u ciebie intelektualny zamęt? W naszym systemie prawnym (podkreślam: naszym, czyli cywilizowanej części świata) oskarżony ma prawo do przedstawienia dowodów na swoją niewinność. Czy teraz sobie poradzisz?
Nie da się zestrzelić pocisku, który na terytorium Polski przebywa 4 sekundy.


@Sahelantrop: Polskie Siły Kosmiczne zestrzeliły rakietę za pomocą silnego lasera. Takich laserów nie ma jeszcze żadna armia świata dlatego tuszujemy sprawę.
To jest wersja w którą ja wierzę i spodziewam się kiedyś zobaczyć ją na pasku TVP.
@Sahelantrop: tak, może przedstawić dowody w sądzie a nie pójść na miejsce przestępstwa razem ze śledczymi i je zbierać. A po tym jak skończą pracę detektywi to może tam pójść, na co zresztą pozwolono delegacji ukraińskiej. Więc właściwie wszystkie Twoje argumenty do śmieci.

która część tego zdania powoduje u ciebie intelektualny zamęt ? (...) Czy teraz sobie poradzisz?

@Sahelantrop: widzę, że pasywno-agresywny się zrobiłeś, znaczy dupka zapiekła mocno. Intelektualny zamęt
@Nie-mam: Widzę, że kryminały Netflixa masz obejrzane. Brawo. Oczywiście z bezradności przechodzisz do inwektyw. Ale to u was norma ( ͡° ͜ʖ ͡°) Na udział strony ukraińskiej zgodzili się póki co Amerykanie. I to wypłynęło w tej chwili, więc nie manipuluj jak Pieskow. Generalnie chodzi wyłącznie o to, aby sprawę wyjaśnić. Można to zrobić stosunkowo prosto, identyfikując do czyjej konkretnie armii należała rakieta, która spadła w Polsce.
Widzę, że kryminały Netflixa masz obejrzane. Brawo. Oczywiście z bezradności przechodzisz do inwektyw. Ale to u was norma ( ͡° ͜ʖ ͡°) Na udział strony ukraińskiej zgodzili się póki co Amerykanie. I to wypłynęło w tej chwili, więc nie manipuluj jak Pieskow.

@Sahelantrop: nie mam Netflixa. Do inwektyw to Ty pierwszy przeszedłeś mówiąc "zamęcie intelektualnym", więc manipulujesz. To, że Amerykanie powiedzieli, że to ukraińska rakieta to wypłynęło
@Nie-mam: Amerykanie powiedzieli, że ukraińska, Ukraińcy że rosyjska. To co powie jedna czy druga strona jest tyle samo warte. Dlatego obie strony powinny się wypowiedzieć i przedstawić dowody. A identyfikuje się numer broni i to jest jednoznaczny, bezsporny dowód. Nie potrzeba do tego zespołu ekspertów. Wystarczy technik artylerii rakietowej, który wie gdzie szukać cechowań. Dla mnie nie ma znaczenia czy rakieta była rosyjska, czy ukraińska, bo był to po prostu przypadek.
jak ty, opętanych nienawiścią wyznawców jednej czy drugiej strony

doceń jak cierpliwie stukam w tę twoją skorupkę

nadal pasywno-agresywny, czyli nadal "skorupka" draśnięta.

należało od początku dopuścić argumenty strony ukraińskiej

A jakie były argumenty strony ukraińskiej? Mówienie, że to rosyjska rakieta to nie jest argument tylko odsuwanie od siebie odpowiedzialności

Zrobiono to zbyt późno.

Minęły dwie doby i <4 godziny.

trzeba śledzić kilka źródeł. I to takich z otoczenia Zełeńskiego,

to sprawdź