@JohnnyGat Żadną eskalacją to nie groziło. Rosjanom strącono samolot nad Turcja, zabito ambasadora a oni zestrzelili cywilny samolot członka NATO i nic się nie stało.
@JohnnyGat: Tylko niestety na ten moment nie ma takich dowodów by potwierdzić tą wersje. Zwłaszcza, że NATO nie podała definitywnie odpowiedzi na to kogo była ta rakieta. Zawsze używają słowa: przypuszczamy itp. Ogólnie zachowanie wszystkich jest jakieś podejrzane. Ba ja nawet wierzę, że rząd ukraiński mówi prawdę bo wierzą swojemu wojsku. A może wojsko kryje siebie? Może po prostu to była by skaza na ich wizerunku? Według mnie pewnie długo
@JohnnyGat: jest to możliwe, jak wszystko w tej wojnie, ALE: - gdyby była to ruska zbłąkana rakieta to ryzyko eskalacji do konfliktu z NATO byłoby bliskie zera: nie był to pełnoskalowy atak. Zdarzenie byłoby "incydentem", może byłyby protesty, może jakieś sankcje, może jakieś baterie przeciwlotnicze przesunnięte tu czy tam - praktycznie niewiele inaczej niż w tej chwili - standardowa ruska procedura gdy coś odjębia jest taka: 1.
@slapdash: może i tak, ale jakaś odpowiedź ze strony sojuszu musiałaby być. Biden mówił o chronieniu każdego cala polskiej ziemi, a tu nagle dwóch ludzi ginie
@JohnnyGat: jeśli zginęliby od rakiety która zeszła z toru lotu, uległa awarii itp., to nic by nie było poza groźnymi pomrukami. NATO nie pójdzie na wojnę z Rosją z powodu tego typu wypadku i tyle.
@JohnnyGat: dalej, mówimy o wypadku „przy pracy” i kompletnym pechu. Przecież nawet jeśli NATO by uznało to za zagrożenie to maksymalnie przesłało by trochę więcej sprzętu na wschód i tyle. I pewnie po cichu by nie straszyć ludzi.
@JohnnyGat: p---------e. Jest odwrotnie. To Ukraińska rakieta ale Duda zastanawiał się z ekipą czy może uda się eskalacja jak się US przyłączy do twierdzenia że to Ruska. Nie udała się.
Dużo ludzi to mówi
Ogólnie zachowanie wszystkich jest jakieś podejrzane. Ba ja nawet wierzę, że rząd ukraiński mówi prawdę bo wierzą swojemu wojsku. A może wojsko kryje siebie? Może po prostu to była by skaza na ich wizerunku?
Według mnie pewnie długo
@JohnnyGat: jest to możliwe, jak wszystko w tej wojnie, ALE:
- gdyby była to ruska zbłąkana rakieta to ryzyko eskalacji do konfliktu z NATO byłoby bliskie zera: nie był to pełnoskalowy atak. Zdarzenie byłoby "incydentem", może byłyby protesty, może jakieś sankcje, może jakieś baterie przeciwlotnicze przesunnięte tu czy tam - praktycznie niewiele inaczej niż w tej chwili
- standardowa ruska procedura gdy coś odjębia jest taka:
1.
No na internetach, nikt poważny czegoś takiego nie powie
https://www.wykop.pl/wpis/68823529/stawiam-dyche-ze-to-jednak-ruska-rakieta-wystrzelo/
To Ukraińska rakieta ale Duda zastanawiał się z ekipą czy może uda się eskalacja jak się US przyłączy do twierdzenia że to Ruska. Nie udała się.
Komentarz usunięty przez autora
@kam966: A ile ruskich rakiet grozi eskalacją? 2? 3? 50? Albo;
jak daleko od granicy z UA musi spaść rakieta żeby groziło to eskalacją?