Wpis z mikrobloga

Czy tylko mi się wydaję, czy walka w nowej części jest o wiele intensywniejsza i trudniejsza niż w poprzedniej? Gram na poziomie "Bez litości" i momentami jest hardkor w tych walkach. W poprzedniej po tych 15 godzinach gry na analogicznym poziomie trudności to potrafiłem już całkiem nieźle walczyć,robić bloki i uniki, tutaj natomiast momentami jest jakaś masakra jak bardzo mam problem z przeciwnikami. Niby fajnie, bo jest wyzwanie, ale jak jest już nawet czasem 3 przeciwników to poza unikami i blokami brakuje momentów żeby nawet użyć jakiegoś ataku bo tak ostro napierają.

#godofwar
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@gimemoa: Nie wiem, imo jest git. Też gram na poziomie bez litości i właśnie jakoś po 15 godzinach zaczełem czuć, że nawet fajnie mi się walczy, bo wcześniej to była jednak trochę mordęga i miałem problem z opanowaniem combosów i wykorzystaniem umiejętności w odpowiednim czasie, czy nawet ogólnie z zapamiętaniem jakich przycisków używać. Może po prostu potrzebujesz trochę więcej czasu?

W moim przypadku kluczowe było zrozumienie, że parowanie jest op
  • Odpowiedz
@gimemoa: Gram na najcieższym poziomie no i początek trudny był ale teraz jest ok, zdarzają sie momenty gdzie na jednej lokacji się parę razy wywalę no ale dzięki temu jakieś wyzwanie jest, szczególnie jak walczysz z jakimś bossem dłuższy czas i go ubijesz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Wormditt: +1. W poprzedniej części też przyspieszenie czułości kamery pomogło, tak samo tutaj.

Do tego większość walk można wycheesować tą robiąc w koło Macieju Unik -> Do przodu + L1, a potem unik do tyłu i tak bez końca.
  • Odpowiedz